Takeah Scott pochodzi w Washington D.C. W ciągu dnia jest pracownikiem socjalnym zajmującym się dziećmi. W nocy zaś przeistacza się z wokalistkę o silnym, ciepłym głosie występującą pod pseudonimem Green Tea.
Zaczynała jak każda inna wokalistka soul czyli w kościele. Wychowywała się na płytach Clark Sisters, Ella’ie Fitzgerald i Donny Hathaway. W 2005 roku wydała swój debiutancki album pt. „Have a Cup of Green Tea Dosage I: Shades of Green”. Pozwoliło jej to na poszerzenie znajomości, rozpoczęcie pracy z lokalnymi artystami i dalszy rozwój. W 2008 roku powróciła z drugą płytą, „Dosage II: Choices”. Do pomocy tym razem miała wokalistę, aranżera i autora tekstów AB, który obecnie wchodzi w koncertowy skład Slum Village.
Green Tea przypomina mi trochę Jill Scott. Myślę tutaj głównie o frazowaniu i długich wężykach słów, które układa w bogate rytmicznie melodie. W swoich utworach zawsze opowiada historie i opakowuje je w przemyślane, ciekawe harmonie. Słychać u niej inspiracje soulem, jazzem, bluesem i funkiem. Poza tym produkcyjnie jest bardzo dobrze. Lubię takie brzmienie, przypomina mi trochę beaty wczesnego Jay Dee czy Keva Browna, minimalistyczne sample, niski bas i charakterystycznie ułożone bębny. Zapraszam do sprawdzenia dwóch klipów promujących „Dosage II: Choices” i oczywiście na profil myspace.
Komentarze