2 chainz
Juicy J i Stay Trippy – szczegóły nadchodzącej płyty

Trzeci album Juicy J Stay Trippy czeka na swoją premierę 27 sierpnia. Tymczasem sam raper zdradza słuchaczom okładkę i tracklistę najnowszego wydawnictwa, gdzie featuring featuringiem pogania. Wśród gości Juicy J znajdują się m.in. Justin Timberlake, Wiz Khalifa, Chris Brown, ASAP Rocky, Lil’ Wayne i The Weekend. Całkiem tłoczno i bogato. Suto zastawiony stół crunkowego szaleństwa uzupełniony być może ekskluzywnym dodatkiem, na którym usłyszeć można trzy dodatkowe utwory – kolaboracje Juicy z Wiz Khalifa, Trina & 2 Chainz oraz The Weekend. Producentami płyty są (a jakże) Wiz Khalifa i Dr. Luke. Dużo dużych nazwisk – czy nowy album Juicy udźwignie ich ciężar?
Oto tracklista:
Stay Trippy
1. “Stop It”
2. “Smokin’ Rollin’” feat. Pimp C
3. “No Heart No Love” feat. Project pat
4. “So Much Money”
5. “Bounce It” feat. Trey Songz and Wale
6. “Wax”
7. “Gun Plus a Mask” feat. Yelawolf
8. “Smoke a Ni**a” feat. Wiz Khalifa
9. “Show Out” feat. Big Sean and Young Jeezy
10. “The Woods” feat. Justin Timberlake
11. “Money A Do It”
12. “Talkin’ About” feat. Chris Brown and Wiz Khalifa
13. “All I Blow Is Loud”
14. “Bandz a Make Her Dance” feat. Lil Wayne and 2 Chainz
15. “Scholarship” feat. A$AP Rocky
16. “If I Ain’t”
Best Buy Deluxe Edition
17. “One Thousand” feat. Wiz Khalifa
18. “Having Sex” feat. Trina and 2 Chainz
19. “One of Those Nights” feat. The Weeknd
Nowy teledysk: 2 Chainz feat. Pharrell „Feds Watching”

Wszędobylski 2 Chainz, którego muzyka nie każdemu musi się podobać, poszedł w końcu po rozum do głowy. Na nowym singlu „Feds Watching”, promującym jego drugi studyjny album B.O.A.T.S. II: Me Time, zrezygnował z ciężkiego bitu z „cykaczami” w stylu Mike’a Willa czy Drumma Boya na rzecz klasycznej produkcji Pharrella Williamsa, który wspomaga Tity Boya delikatnym wokalem w tle. I co? Da się? Kawałek przyjemny dla ucha, nadający się niewątpliwie do radia. W klipie do utworu nie mogło zabraknąć pięknych, ciemnoskórych pań, słońca, dużej ilości złota i alkoholu. Ciekawe, czy cały album Tauheeda Eppsa będzie tak samo świeży i lekki jak „Feds Watching”.
Nowy utwór: Robin Thicke feat. 2 Chainz & Kendrick Lamar „Give it To You”

Podobał się Wam ostatni singiel Robina z Pharrellem i Tipem? Jeśli tak to przygotujcie się do szoku jaki zaznacie przy odsłuchu kolejnego nowego utworu wokalisty. Patrząc na samych gości w utworze widać, że Thicke chciał mieć za wszelką dwie najgorętsze rapowe ksywki na tracku. Później patrząc na autora podkładu widzimy… will.i.ama. Naiwnie licząc, że producent ten mógł przypomnieć sobie czasy dwóch pierwszych albumów Black Eyed Peas zabrałem się za odsłuch. Niestety – „Give it To You” brzmi jak wyjęte z ostatniego albumu will.i.ama, a jest to zdecydowanie najgorszy album jaki słyszałem w tym roku. Kendrick niewiele tutaj pomaga, 2 Chainz tym bardziej. Why Robin, why?
Nowy teledysk: A$AP Rocky feat. 2 Chainz, Drake & Kendrick Lamar „Fuckin’ Problems”

Było tak pięknie: kontrakt za 3 miliony dolarów, ogromny hype w internecie, przychylność zakochanej w swag rapie krytyki. Tymczasem gdzieś to wszystko siadło, data premiery głośno zapowiadanego debiutu A$APa Rocky’ego regularnie jest spychana na później w związku z ważniejszymi wydawnictwami. Aktualna wersja jest taka, że album Long.Live.A$AP ujrzy światło dzienne 15 stycznia 2013 roku – taka informacja trafiła dziś do sieci wraz z teledyskiem do najnowszego singla rapera. „Fuckin’ Problems” jako sam utwór nie imponuje, trochę sprawia wrażenie bycia desperacką próbą nagrania czegokolwiek z trzema najgorętszymi aktualnie postaciami rapowej sceny. Podobnie ma się sprawa z teledyskiem – ot, puste tło, modelki i bohaterowie utworu. Nie jest tak pięknie jak miało być, ale mimo wszystko czekam na krążek. Nie od wczoraj wiem, że słabe single nie muszą zwiastować słabych albumów.
Nowy utwór: Chrisette Michele feat. 2 Chainz „Charades”

O najbliższych planach wydawniczych Chrisette niedawno pisaliśmy, ale pozwolimy sobie powtórzyć: w 2013 czwarty solowy album (zatytułowany wstępnie Better), a jeszcze w tym roku mixtape Audrey Hepburn: The Audiovisual Presentation. „Charades” jest utworem promującym właśnie ten drugi projekt. Wszystko byłoby tutaj ślicznie, gdyby nie featuring 2 Chainza – rapera, który do tworzonego przez wokalistkę nastroju pasuje jak pięść do oka. Cóż tu dyskutować, i tak nie wygramy z ludźmi pociągającymi za sznurki w Def Jamie. W najbliższym czasie „Charades” powinno doczekać się także teledysku.
Recenzja: 2 Chainz Based on a T.R.U. Story

2 Chainz
Based on a T.R.U. Story (2012)
Def Jam
Tauheed Epps ukrwyjający się pod pseudonimem 2 Chainz to jedno z nagorętszych obecnie nazwisk na rynku. Udzielał się w kawałkach Kanyego Westa czy Big K.R.I.T.’a. W wieku 35. lat postanowił wydać swój pierwszy album. Mogłoby się zatem wydawać, że do tego czasu raper zebrał godny uwagi materiał i ma coś do powiedzenia. Jaka okazuje się rzeczywistość? Nijaka. A właściwie czarna, jak tło okładki albumu. I łańcuchy tak naprawdę są plastikowe i świecą sztucznym blaskiem.
Plastikowe to nie określenie na wyrost. Jeśli autor za wszelką cenę pragnął komercyjnego sukcesu, to mu się udało. Osiągnął go jednak kosztem całkowitej oryginalności i dobrego smaku. Wszystko jest tu do bólu mainstreamowe, a w czasie pierwszego odsłuchu co chwilę ma się wrażenie, że to już gdzieś było. Brak własnego stylu i pomysłowości raper stara się zatuszować ciągłymi zapożyczeniami od kolegów z branży, głównie od Lil’ Wayne’a, notabene pojawiającego się tutaj w przyzwoitym „Yuck!” na featuringu. Goście na Based on a T.R.U. Story to ważna kwestia, ale są oni jednocześnie zaletą i bolączką gospodarza. Raperowi udało się zaprosić pokaźne grono gwiazd, którzy jednak za każdym razem kradną mu show. Bo kiedy słaby flow 2 Chainza już po kilku utworach zaczyna męczyć, pojawienie się Kanyego Westa w „Birthday Song” czy Drake’a w „No Lie” jest jak miód dla uszu. Nawet wszędobylska Nicki Minaj w zuchwałym „I Luv Dem Strippers” brzmi lepiej od gospodarza. Z tej czeluści zła i miernoty wyróżnia się jedynie kilka bangerów („I’m Different” czy wpadające w ucho „Bithday Song”). Ze świecą szukać zapadających w pamięć wersów i refrenów. Przynajmniej bity zasługują tutaj na dobre słowo – oklepane, ale profesjonalnie wyprodukowane ratują ten album przed byciem kompletną katastrofą.
Płyty zawierające wulgrane treści lub niecenzuralny język mają na swoich okładkach specjalną nalepkę „Parental Advisory”. Dla solowego debiutu 2 Chainza powinna powstać jeszcze jedna: „Nie musisz – nie słuchaj”. Bo jeśli zastanawialiście się nad przesłuchaniem Based on a T.R.U. Story to usiądźcie, weźcie głęboki oddech i poczekajcie na coś wartego czasu i pieniędzy. Pan Epps niech ponosi swoją artystyczną klęskę sam.
Ekipa G.O.O.D. Music w programie 106 & Park


Promocja Cruel Summer trwa w najlepsze. Ekipa G.O.O.D. Music wystąpiła w popularnym amerykańskim programie 106 & Park. 2 Chainz, Common, Big Sean, Teyana Taylor, CyHi the Prynce oraz Travi$ Scott opowiadali wdzięcznie o procesie powstawania płyty. Oprócz tego muzycy zaprezentowali kilka numerów („Mercy”, „New God Flow”, „Don’t Like (Remix)”.
Nowy teledysk: 2 Chainz feat. Kanye West „Birthday Song”

Teledysk do utworu „Birthday Song” pochodzącego z albumu 2 Chainza Based on a T.R.U. Story krąży po internecie bardzo krótko, ale już zdążył wywołać dyskusję (łącznie z tą na temat uprzedmiotowienia kobiet). Moje pytanie brzmi: czy to pastisz, czy parodia, a może po prostu kiepska produkcja? Pobity clown i biegające wokół karły, niemal odbijające się od wszechobecnych pośladków, to tylko namiastka. Udział Kanyego Westa w tym przedsięwzięciu zadziwia, biorąc pod uwagę jego zdecydowanie znajdujące się w czołówce teledyski. Być może męska część populacji wypowie się inaczej, lecz przewiduję, że minie kilka godzin zanim obraz „big booty” przestanie mi stać przed oczami.
Nowy teledysk: 2 Chainz feat. Nicki Minaj „I Luv Dem Strippers”

Jeśli brakuje Wam ostrej krytyki na Misce, to teraz przyszedł czas na naszą ocenę utworu i klipu do „I Luv Dem Strippers”. Otóż, jest to totalna żenada. Choć nie popieram używania słowa „upośledzony” w takim kontekście, to tym razem zgadzam się z opinią widzów na youtube. Ten klip i ta „piosenka” to zestaw, który rzeczywiście jest „upośledzony”. Piosenka, owszem, mogła powstać dla żartu, ale byłby to żart wyjątkowo niesmaczny i nieśmieszny.
Troszkę kojarzy mi się to z „Shake That” Eminema i R.I.P. Nate Dogga.
Ale tamto przynajmniej wpadało w ucho. Najbardziej dobijający jest fakt, iż za obrazek do „I Luv Dem Strippers” odpowiedzialny jest Benny Boom. Ten sam, który dał nam, na przykład, klip do „Lost Without U” Robina Thicke… Zasmuciłam się.
Nowy teledysk: G.O.O.D. Music (Kanye West, Pusha T, Big Sean, 2 Chainz) „Mercy”

Świeżutki klip do pierwszego singla z nadchodzącej kompilacji wytwórni G.O.O.D Music zatytułowanej Cruel Summer. Monochromatyczne barwy z fajnymi wizualnymi smaczkami dobrze dopełniają jamajski sampel i zwrotki raperów.