disclosure
Nowe EP: Disclosure Moog for Love


Taka niespodzianka. Niespodziewanie w sieci pojawiła się epka elektronicznego duetu Disclosure. Moog for Love zawiera wprawdzie tylko trzy kawałki, ale są one na wysokim poziomie. Kompozycja „Fell Like I do” to elektroniczny, ale sensualny utwór z gościnnym udziałem legendy soulu w postaci Ala Greena. „Boss” bracia prezentowali już wcześniej na Wild Life Festival i jest typową klubową produkcją w ich stylu. Z kolei tytułowe „Moog for Love” to świeża elektroniczna propozycja z gościnnym udziałem house’owego DJ’a Daniela Pearce’a, lepiej znanego jako Eats Everything. Bez skrupułów wszystkie single mogłyby zastąpić niektóre tracki z ostatniego albumu Lawrence’ów Caracal, który niestety pozostawiał wiele do życzenia. Sprawdźcie sami poniżej.
Nowy utwór: Flume feat. Kai „Never Be Like You (Disclosure Remix)”

W końcu! Remixy Disclosure to coś, na co każdy fan muzyki elektronicznej czeka z zapartym tchem. Pamiętacie imprezową petardę jaką był remix Flume’a „You & Me”? No niestety to nie jest równie dobry kawałek, mimo to otrzymaliśmy kawałek porządnego house’u, który pomoże tchnąć trochę energii w ten nieszczęsny poniedziałek. Podobno Guy i Howard mają tego dużo, dużo więcej. Czekamy na więcej!
Bilety na płytę na koncert Disclosure zostały wyprzedane

Wyprzedane zostały wszystkie bilety na płytę na lutowy koncert Disclosure (13.02, Torwar w Warszawie). W sprzedaży pozostały jedynie bilety na miejsca na trybunach. Do kupienia na www.go-ahead.pl,www.biletomat.pl, www.eventim.pl, www.ebilet.pl, www.ticketpro.pl oraz w sklepach sieci Empik, Media Markt i Saturn!
Obraz dzisiejszej sceny elektronicznej nie byłby pełen bez uznania wkładu, jaki Guy i Howard Lawrence wnieśli wraz z ukazaniem się ich debiutanckiego Settle w 2013 roku. Płyta przez wiele tygodni znajdowała się na czele kluczowych zestawień najpopularniejszych wydawnictw i otworzyła drogę kolejnym młodym wykonawcom nowej fali elektroniki.
25 września ukazał się drugi album Disclosure – Caracal. „Teraz czujemy się jak zespół, a nie tylko autorzy muzyki klubowej” – powiedział Howard. „To, jak piszemy teraz, to songwriting w klasycznej postaci – utwory, które możesz zagrać na pianinie”.
Ich gusta i inspiracje zmieniły się od momentu, w którym założyli Disclosure w 2010 roku. Teraz to zestaw jeszcze bardziej eklektyczny i złożony. Rozgłos, który zyskali, umożliwił im współpracę z legendami, które od dawna podziwiali – poczynając od Todda Edwardsa i DJ Premiera, a na Nile’u Rodgersie i Q-Tipie kończąc. Gości nie brakuje na nowym albumie – w nagraniach Caracal duet wsparli m.in. The Weeknd, Sam Smith, Gregory Porter czy Lion Babe, a całość wyprodukował Jimmy Napes, „kluczowy element zespołu”, jak określił go Howard. Warto dodać, że współpraca na linii Disclosure–Sam–Smith–Jimmy Napes układała się na tyle dobrze, że podczas wspólnej, dwudniowej sesji powstał nie tylko singlowy „Omen”, ale też nowe produkcje na album Smitha. Muzycy stworzyli ponadto wspólnie jeden z najbardziej wyczekiwanych utworów jesieni – numer przewodni kolejnego filmu o Bondzie – „Spectre”. Kawałek „Writing’s on the Wall” swoją premierę miał w dniu premiery Caracal – 25 września.
W ostatnich latach Disclosure koncertowali na całym świecie, ale ci, którzy widzieli ich na żywo i tak będą zaskoczeni rozmachem trasy promującej Caracal. „Trasa promująca Settle pokazała nam jakie koncerty chcemy grać i w jakiej stylistyce się poruszać. Najpierw chcieliśmy po prostu grać w klubach, ale teraz już wiemy, że choć gramy muzykę taneczną – możemy ją zaprezentować w teatrze albo sali koncertowej z prawdziwego zdarzenia” – powiedział Howard. Zgodnie z zapowiedziami muzyków nowe show ma być jeszcze większe i jeszcze lepsze!
O tym jak prezentuje się Disclosure po wydaniu drugiego, niezwykle wyczekiwanego krążka, będzie można się przekonać 13 lutego 2016 na warszawskim Torwarze.
Disclosure z gośćmi w Saturday Night Live

Ostatnio Sam Smith uraczył nas bardzo depresyjną piosenką, ale na szczęście są momenty, kiedy możemy usłyszeć wokalistę w bardziej tanecznym repertuarze. Okazja przydarzyła się podczas wspólnego występu z Disclosure w SNL, gdzie chłopaki wykonali numer „Omen”. Tego samego wieczoru do duetu dołączyła także Lorde z singlem „Magnets”. Przypomnijmy, że oba kawałki pochodzą z ostatniej płyty Brytyjczyków Caracal i jak dla mnie świetnie zdały egzamin wykonane live. Poniżej obczajcie występy, które są przedsmakiem tego, co działo się będzie 13. lutego w Warszawie.
Recenzja: Disclosure Caracal

Disclosure
Caracal (2015)
PMR/Island/Universal
Gdy bracia Lawrence wydając dwa lata temu debiutanckie Settle, osiągnęli światowy sukces i przykleili sobie łatkę kotów od EDM, którzy potrafili rozbujać każdy klub do godzin porannych, każdy zastanawiał się, co znajdzie się na kolejnych wydawnictwach. Faktem jest, że Guy i Howard są bardzo młodzi, a więc szansa na znaczną zmianę stylu jest całkiem realna. Disclosure wyrobiło sobie jednakże markę surowym brzmieniem, szybkimi numerami i idealnie dobranymi wokalistami, czy też wokalistkami, do swoich utworów. Co więc znajduje się wewnątrz pudełka drugiego krążka duetu?
Przede wszystkim, Guy i Howard zeszli z tonu. Zwolnili tempo, idąc prosto w stronę osłonionych prześcieradłem R&B kawałków. Nie zapomnieli jednak o house’owym groove’ie, a surowe, UK Garage’owe brzmienie poszło nieco w odstawkę. Pierwszym, co rzuca się w oczy, to stos gości na trackliście. I to nie byle jakich. Nic dziwnego w sumie, bo od 2013 roku w życiu i karierze duetu bardzo dużo się wydarzyło i pozmieniało. Wśród znanych nazwisk można wymienić między innymi Weeknda, Lorde, Miguela, czy znakomitego jazzmana Gregorego Portera. To jednak tylko cząstka, gdyż wokali użyczyło 9 osób na 11 trackach. Wśród tych mniej znanych znalazła się świetna Nao, której wokal w „bąbelkowym” utworze „Superego”, wykonywanym na Open’erze, z początku przekonał mnie, że to kolejny kawałek z AlunaGeorge. Zaskoczył mnie również mało znany Australijczyk, Jordan Rakei, którego głos można usłyszeć w kończącym album, pięknym „Masterpiece”. Generalnie, każdy z gości dał z siebie wszystko i dzięki nim numery znajdujące się na Caracal brzmią świetnie (chyba nikt nie powie, że mgliste „Good Intentions” nie pasuje do Miguela). Czy to (zdawać by się mogło, że wyciągnięte z sesji do Beauty Behind The Madness) „Nocturnal” z surowymi bębnami, popowym klimatem i niezawodnym Weekndem, czy (według wielu krytyków próba powtórzenia „Latch”) „Omen” z zawdzięczającym swoją karierę chłopakom Samem Smithem, wszędzie idzie znaleźć chwytliwe, wpadające w ucho refreny i ad-libsy. Wyjątkowym jest, że kilka kawałków, można by odnieść wrażenie, że posiada swoje pierwowzory na poprzednim albumie. Takimi przypadkami są „Hourglass” z wokalistką LION BABE, Jillian Hervey („White Noise” z Aluną), czy „Echoes” („Voices” z Sashą Keable albo „You & Me”). Jeśli komuś brakuje oryginalnego, tłustego i ze wszystkich stron podpisanego słowem „Disclosure” „Bang That”, znajdzie ten kawałek na wersji iTunes Deluxe Edition.
Młodszy brat daje radę na mikrofonie, a od strony produkcji nie można chłopakom nic zarzucić. Obrali kierunek chwytliwych melodii i sławnych głosów (co ważne, dopasowanych idealnie do klimatu numerów), co wyszło im świetnie. Dlaczego? Bo pomimo prostoty pomysłu i wszechobecności podobnych kawałków, nadal słychać charakterystyczne brzmienie chłopaków z Reigate w Anglii, a to bardzo ważne. Ponadto, z oczekiwań po debiucie wyszli obronną ręką, pomimo zmiany koncepcji. Najważniejsze, że świat znów będzie mówić o Disclosure. I to nas cieszy.
Nowy teledysk: Disclosure feat. Lorde „Magnets”

Panie i Panowie, pragnę Was poinformować, że Lorde dorosła i najprawdopodobniej poznała już opętańczą moc międzyludzkiego przyciągania. Na to przynajmniej wskazuje najnowszy teledysk, w którym możemy ją zobaczyć. „Magnets” to kolejny obrazek, jakim częstują nas panowie z Disclosure, promując przy okazji swoje świeże, rozchwytywane na całym świecie wydawnictwo Caracal. Nie słuchaliście? Nie jesteście zachęceni? To kliknijcie play w poniższym okienku, a nabierzecie takiego apetytu, że jeszcze wrócicie po dokładkę. Tylko pamiętajcie — nawet najprzyjemniejsze rzucenie o ścianę może się skończyć nieszczęśliwym lądowaniem w łatwopalnym basenie. „Pretty girls don’t know the things that I know”…
Disclosure wracają do Polski

To już czwarty raz jak bracia Lawrence zagrają w naszym kraju. Po dwóch Open’erach i „kameralnym” występie w Palladium, z okazji wydania albumu Caracal, chłopaki wracają do Warszawy, tym razem aby zagrać na Torwarze! Jako że ich format się zwiększył, publiczność również. Już nie możemy doczekać się 13 lutego 2016 roku. Koncert znów organizuje agencja Go Ahead, a bilety w przedsprzedaży dostępne będą od 30 września. Sprzedaż regularna rusza 2 października.
Miejsca zakupu biletów: www.go-ahead.pl, www.biletomat.pl, www.eventim.pl, www.ebilet.pl, www.ticketpro.pl oraz sklepy sieci Empik, Media Markt i Saturn.
Sam Smith i Disclosure coverują Drake’a!

Disclosure i ich ulubiony wokalista Sam Smith dumnie wkraczają do studia BBC Radio 1 Live Lounge. Od ich kolaboracji przy pierwszym albumie elektronicznego duo minęło już trochę czasu a i u całej trójki zadziały się naprawdę WIELKIE rzeczy. Granie na największych scenach całego świata, podbijanie szczytów najważniejszych list przebojów, wielomilionowe sprzedaże – kariera całej trójki jest po prostu niesamowita, a oni mają ogromny apetyt na jeszcze więcej. „Omen”, o którym pisaliśmy wam kilka dni temu ma duże szanse na podbicie list przebojów po raz kolejny. W międzyczasie – chłopaki zaaranżowali cichy letniak Drake’a „Hotline Bling” w swój niepowtarzalny sposób. Sprawdźcie to!
Nowy teledysk: Disclosure „Jaded”

Premiera Caracal już za 10 dni, a prędkość udostępniania co raz to kolejnych kawałków zdaje się być zawrotna. Pięć dni temu na kanale braci Lawrence na YouTube pojawił się klip do utworu „Hourglass” z gościnnym udziałem pięknej Jillian z duetu LION BABE. Klip jest wizualizacją, którą można było zobaczyć już na koncercie Disclosure podczas tegorocznego Open’era. Dziś natomiast, mamy przyjemność zapoznać się z trzecim oficjalnym singlem, „Jaded”, gdzie wokalnie udziela się Howard. Gdyby tego było mało, od razu dostaliśmy teledysk, który jest kontynuacją klipu do „Omen”. W nowym obrazku, kręconym z resztą w LA, mamy do czynienia z hipnozą, mistyką, niepokojącymi ujęciami na dachu, czy migającymi w ultra szybkim tempie hologramami. Prosty bit, prosty tekst i chwytliwy refren — przepis na sukces Disclosure, którzy przy debiucie mieli listę prawie nikomu nieznanych artystów, dziś wydają drugi album, po brzegi wypełniony gwiazdami. Czekamy na 25 września!
Nowy teledysk: Disclosure feat. Lion Babe „Hourglass”


Bracia Lawrence swój wydawniczy debiut zaliczyli w momencie, kiedy jeden z nich był jeszcze nastolatkiem. Dziewiętnastoletni wówczas Howard oraz o trzy lata starszy Guy zaanonsowali się światu, jako twórcy hitowych piosenek „Latch” czy „White Noise”, zdobywając w ekspresowym tempie uznanie publiki na całym globie. Po niewątpliwym sukcesie, jakim był udostępniony w 2013 album Settle, chłopaki z Disclosure są w przededniu premiery swojego drugiego LP zatytułowanego Caracal. Wydawnictwo promowały do tej pory cztery – udostępnione na przestrzeni ostatnich kilkunastu tygodni – single, do których wczoraj dołączył najnowszy „Hourglass”. Kompozycja, jest kolejnym przykładem na to, że twórczość Anglików ma bardzo uniwersalny charakter, sprawdzając się zarówno na parkiecie, jak i w domowym (nie)zaciszu. „Hourglass”, na którym usłyszymy zjawiskową Jillian Hervey z Lion Babe, to typowy – już bardzo dobrze kojarzony z Londyńczykami vibe, którego bazą są niezmiennie brzmienia 2-step/speed garage.
Premiera Caracal już 25 września!