Wydarzenia

jazz

Back In The Day: Joe Liggins’ Pink Champagne!

Z muzyką z lat 40 czy 50, nie jest do końca tak jak z tą której zwykliśmy słuchać na co dzień. Internet bowiem nie jest o niej niezawodnym źródłem, a znalezienie czegokolwiek jak chociażby dyskografii, fotografii czy często samych utworów (które niegdyś były przecież wielkimi hitami) graniczy z cudem.

Joe Liggins to zaraz po Louisie Jordanie, jeden z tych muzyków rhythm & bluesa z okolicy lat 40 i 50, których wstyd nie znać. Urodzony w 1915 pianista jazzowo-rhythm & bluesowy. Nagrywał razem ze swoim zespołem The Honeydrippers, z którym to też w 1945 roku wylansował najdłużej utrzymujący się na szczycie amerykańskiej listy R&B, bo aż 18 tygodni, przebój – utwór „The Honneydripper” (bezustannie począwszy od 8 września do 5 stycznia włącznie). W 1950 wstąpił do Specialty Records, z którym wydał jeszcze kilka hitów takich jak: „Rag Mop”, „Boom-Chick-A-Boogie”, „Little Joe’s Boogie” oraz „Pink Champagne”, który pozostaje drugim i ostatnim singlem Ligginsa, który trafił na szczyt „Race Charts”. Kawałek przez trzynaście tygodni utrzymywał się na #1 od 27 maja 1950 roku, z tygodniową przerwą w połowie lipca, aż do 19 sierpnia, kiedy to został pokonany przez „Hard Luck Blues” Roy’a Browna. I w tym tygodniu pragnę zaprezentować Wam właśnie ten kawałek. Poza „Rag Mop”, jest to osobiści mój ulubiony utwór Joe’go i Honeydrippersów. Kto wie, może dlatego, że to ich pierwszy utwór, który udało mi się usłyszeć. Sam rekordowy „Honeydripper” jakoś nigdy mnie nie porwał. Muzyka Ligginsa podobnie jak Jordana, łączyła w sobie elementy jump bluesa i klasycznego rhythm & bluesa. Pod koniec lat 50 muzyk przestał odnosić spektakularne sukcesy i od tamtej pory prowadził tzw. big band (orkiestrę jazzową o rozszerzonym składzie, w którym grało od kilkunastu do kilkudziesięciu muzyków, podzielonych na sekcje) aż do śmierci w 1987 roku.

Joe Liggins & His Honeydrippers – Pink Champagne
[audio:joeliggins.mp3]

Miles Davis’ Freedom Jazz Dance

Ostatnio na spinemagazine.com znalazłem pewną ciekawą kolaborację. Mianowicie Milesa Davisa zza grobu z Olu Dara i jego synem Nasem. Kawałek naprawdę zabija. Jak się dowiedziałem pochodzi z pięciotrackowego EP „Evolution Of The Groove”, na którym pojawił się gościnnie także Carlos Santana znany m.in. z kolaboracji z Lauryn Hill (wielki mrgreen ^_^). Mam nadzieję, że cała epka już wkrótce będzie tutaj do downloadu :)
pobierz/posłuchaj Freedom Jazz Dance featuring Olu Dara & Nas

Marcus Miller’s ‚Free’ out now!

Po wspaniałym Silver Rain i dwóch latach przerwy Marcus powraca z nowym bezbłędnym krążkiem Free. Krążek współprodukowany przez Davida Issaca zawiera dziesięć premierowych kompozycji. W tytułowym utworze wokalnie muzyka wspomogła młodziutka Brytyjka, zeszłoroczna debiutantka – Corinne Bailey Rae.


1. Blast
2. Funk Joint
3. Free
4. Strum
5. Milky Way
6. Pluck (Interlude)
7. When I Fall In Love
8. Jean Pierre
9. Higher Ground
10. What Is Hip?

DOWNLOAD full album
credit: Xclusiv forum

Jazz à Vienne 2004 – The RH Factor performs

RH Factor performs in Vienna


Przypadkowo w sumie natknąłem się na jakiś koncert The RH Factor i postanowiłem, że trzeba się nim podzielić. Całość trwa 28 minut, więc nie załaduje się od razu, ale zaświadczam, że warto poczekać, bo jest warta obejrzenia. The RH Factor to jazzowa formacja trębacza Roy’a Hargrove’a, który współpracował m.in. z D’Angelo, Erykah Badu, Commonem, Q-Tipem czy Anthonym Hamiltonem. Rok temu ukazał się drugi (nie wliczając EP) studyjny album formacji zatytułowany „Distractions”. Pochodzi z niego m.in. genialny kawałek „Bullshit” z D’Angelo na featuringu, którego można posłuchać klikając na poniższy link:
posłuchaj/ściągnij Bullshit w/ D’Angelo
posłuchaj/ściągnij Poetry w/ Q-Tip & Erykah Badu