Wydarzenia

robin thicke

Nowa piosenka: Robin Thicke “The Sweetest Love”

thicke

The Sweetest Love ma być drugim singlem z albumu Robina Thicke’a Something Else, który trafi do sklepów 30 września. Szczerze powiedziawszy, brzmi o wiele słabiej niż którygokolwiek z odrzutów z The Evolution Of Robin Thicke. Czyżby Thicke stracił swoje mojo? Wy mi powiedzcie. Spis utworów z nowej płyty po skoku.

Robin Thicke – The Sweetest Love
[audio:robinsweetestlove.mp3]
(więcej…)

Marques Houston powraca z nowym singlem „Sunset”

Pamiętacie jeszcze tego pana? Tak, to ten sam Marques Houston. Po trzech średnio popularnych krążkach, w tym roku ma zamiar powrócić z nowym, roboczo zatytułowanym Mr. Houston. Premiera wydawnictwa na dzień dzisiejszy to 18 listopada, ale póki co nie znamy jeszcze jakichkolwiek innych szczegółów projektu. Wiadomo jedynie, że pierwszym singlem jest dziwnie znajomo brzmiący utwór Sunset. Kawałek jest bardzo smooth, śpiewany delikatnym falsetem i okraszony subtelnym gitarowym podkładem. To formuła, która już jednemu panu śpiewającemu R&B przyniosła wielki sukces w USA – chodzi oczywiście o Robina Thicke i jego nieśmiertelne Lost Without You. Czyżby Marques pozazdrościł koledze i też postanowił zostać nowym Robinem Thicke? Najwyraźniej tak, zresztą posłuchajcie sami!

Moja opinia na temat tego utworu nie jest jednoznaczna, z jednej strony podobieństwo stylu jest niewątpliwe, ale z drugiej przecież takie utwory właśnie lubimy najbardziej. Ja póki co jestem na tak, zwłaszcza, że pan Marques nigdy mi szczególnie nie imponował ani swoją muzyką, ani tym bardziej żałosnymi próbami zwrócenia na siebie uwagi poprzez występowanie nago na koncertach. Oby tylko ta fascynacja twórczością Thicke nie posunęła się zbyt daleko, bo, pamiętajcie, Thicke mimo wszystko jest i będzie tylko jeden!

Marques HoustonSunset
[audio:sunset.mp3]

Okładka albumu: Robin Thicke

Premiera albumu „Something Else” już 30-go września.

Robin czaruje z Mary J.

maryjrobin

Może i się spóźni, ale na pewno nie pozwoli nam czekać na siebie o suchym pysku. Robin Thicke wypuścił właśnie remiks do utworu Magic, który wprawdzie ma niewiele wspólnego z remiksem, ale za to towarzyszy mu w nim Mary J Blige. To nie pierwsze spotkanie Robina z Mary J. Artyści nagrali już wspólny utwór na składankę Mary J. Blige & Friends, wydaną w 2006 roku. Teraz razem planują nakręcić teledysk do poniższej wersji Magic, a we wrześniu wyruszyć we wspólną trasę koncertową. Mary nie ma ostatnio zbyt dobrej passy. Zebrały się nad nią złe chmury, zła karma, ten pozewWasze zakrawające o profanacje komentarze dotyczące kawałka, który przypadkowo zdarzyło się również nagrać niejakiej Ciarze. MJB to jednak zawodniczka wagi ciężkiej, więc nie raz upadała i ostro dostawała. Jeszcze się z tego wykaraska, a Robin jej pomoże, o.

RobinThicke – Magic (Remix [?]) ft. Mary J. Blige
[audio:magic-rmx.mp3]

Robin się spóźni

robin

Chciałoby się powiedzieć ojej ojej! Z niecierpliwością czekamy na jedngo z naszych ulubionych chłopców. Niestety jeszcze sobie na Robina poczekamy, ponieważ premiera jego trzeciego studyjnego albumu pt. Something Else została przełożona z 9 na 30 września. O tym, jak zniesiemy ten okrutny test cierpliwości i czy warto było w ogóle tyle czekać, dowiemy się pod koniec września. Dawać Robina!

Robin Thicke „Magic” Live @ Jay Leno

thicke.jpg
Nie wiem dlaczego, ale na dość długi czas porzuciliśmy na Soul Bowlu praktykę umieszczania video z najnowszymi występami live naszych artystów. Trzeba przywrócić tę chlubną tradycję! Robin Thicke wystąpił w programie „The Tonight Show”Jaya Leno, gdzie wykonał swój aktualny singiel „Magic”. Ten facet rewelacyjnie śpiewa na żywo! Jednak Thicke nie mógł ustać za długo przy statywie i musiał pokazać, że ciągle pamięta ten mega-skomplikowany układ taneczny, który wykonał w teledysku. Robin – so you think you can dance? You can sing, i to nam wystarczy ;P

Wszyscy chłopcy z naszego puebla

d’angelo

Słowa piosenki mówiły o tym, że wszyscy chłopcy odeszli z naszego peubla. Na szczęście w życiu nie jest tak jak w piosence i większość naszych ulubionych chłopaków wraca do nas na jesieni. To będzie prawdziwy zalew testosteronu, czyli to, co duże dziewczynki i wszystkie tygrysy lubią najbardziej. Jak już zapewne dobrze wiecie, powrócić mają Robocik Thickocik (aka Robin Thicke), Sadystyczny Rafael (vel Raphael Saadiq) oraz Janek Legenda (znany także jako John Legend). (więcej…)

Robin Thicke – drugi singiel?

robin.jpg

Jakże mogłam się zagapić i nie przedstawić wam drugiego utworu Robina Thicke z wyczekiwanej przeze mnie z niecierpliwością płyty „Something Else”? Jak mogłam? Utwór „Side Step” trafił do radia już kilkanaście dni temu. Oficjalny websajt Robina nie potwierdza wprawdzie, że to drugi singiel z płyty ale takie pogłoski krążą już w sieci. Pierwszy track z albumu poradził sobie nieźle – na liście Billboard Hot R&B/Hip-Hop Songs „Magic” doszło do miejsca 10. Jak na razie Thicke mnie nie zawodzi i słuchając go czuję, że R&B jeszcze żyje.

Tak przy okazji zdjęcie u góry pochodzi z nowej sesji zdjęciowej dla magazynu „King”. Jego autorem jest Piotr Sikora, o którym pisałam już dawno, dawno temu.

Robin Thicke – Side Step (Radio Rip)
[audio:Robin Thicke – Side Step (Radio Rip).mp3]

Nowy teledysk: Robin Thicke

Wczoraj Robin Thicke niespodziewane zaatakował nas (jego wiernych fanów) nowym klipem do promowanego już od dłuższego czasu utworu „Magic”. Czas najwyższy skoro płyta „Something Else” wychodzi już 9 września. Muszę tu natomiast pobiedzić się trochę nad tym obrazem bo niestety klip jest średnio udany moim zdaniem. Naprawdę rozumiem intencje autora i chęć wczucia się w klimat disco w tym teledysku. Całość jest niestety wykonana dość niekonsekwentnie. Raz kosmos i gwiazdy, raz collage w stylu starego dobrego Michaela („Leave Me Alone”), a za chwilę przeciągające się na księżycu panie. Najbardziej jednak boli tańczący w gabinecie luster Robin. No bo, nie wiem czy też to widzicie, Thicke nie umie tańczyć. Żaden z niego Jackson ni Timberlake i ten beznadziejnie prosty układ taneczny wymyślony tak by mógł sobie z nim poradzić aż razi po oczach. Robin, proszę, pozostań przy pstrykaniu placami w takt muzyki. I nagraj drugi teledysk do tego uroczego utworu. Zasugeruję tutaj jeszcze, że wolałabym aby magii poszukać jednak na ziemi. Bo jakoś magia z kosmosu do mnie nie przemawia.

Jak nie kochać Robina Thicke’a?

robint.

Data jest znana. Dziewiątego września Robin Thicke wyda swój nowy album zatytułowany Something Else. Ostatnio wokalista w rozmowie z Billboardem oświadczył, że krążek będzie miał klasyczne brzmienie Filadelfii, wytwórni Motown, disco lat ’70 i … Beatlesów i Boba Dylana. UWIELBIACIE czy potępiacie?! JA UWIELBIAM. Nie mam pojęcia jak ON, Robin!, zamierza to połączyć, ale za samą próbę mu błogosławię, choć nie mam ku temu kwalifikacji. Niech żyje eklektyzm! Niech żyje synkretyzm! Niech żyją artyści, którzy się tego nie boją. Moje paznokcie nie przeżyją do września. Zjem je wszystkie w oczekiwaniu na Dylana w ustach Thicke’a !