Wydarzenia

slum village

Tom Misch i Jordan Rakei w hołdzie Dilli

marvelous-mag-j-dilla

Luty to okres, kiedy po raz kolejny przekonujemy się o tym jak wielką inspiracją był J Dilla. Niesłabnąca celebracja  ma charakter globalny – przejawia się zarówno w organizacji szeregu imprez, jak i publikacji wielu premierowych produkcji. Jedną z nich jest wspólny remiks Toma MischaJordana Rakei, jednego z naszych ubiegłorocznych faworytów. Panowie wzięli na warsztat nieśmiertelny singiel Slum Village, „Get Dis Money”. Sugerowany efekt osiągnięty – bezwarunkowe kiwanie, tupanie i wystukiwanie gwarantowane. To chyba najtrafniejsza recenzja.

Nowy utwór: Slum Village feat. Kam Corvet „We On”

slumvillage-kamcorvet-jdilla-t500x500

Tytuł nadchodzącej EPki Slum Village nie jest przypadkowy. Bardzo przyjemne brzmienia starej szkoły na Vintage EP na pewno ucieszyłyby Dillę. „We On”, minimalistyczna produkcja Jay Dee z gościnnym udziałem Kama Corveta w refrenie jest kolejnym (zaraz po „Yes, Yes” i „We On The Go”) singlem udostępnionym przez raperów z Detroit. Pomimo całej tej „skromności” bitu, da się poczuć soulowego ducha, do którego można pokiwać głową ;) Poniżej cały kawałek do odsłuchania. Smacznego!

Nowy teledysk: Slum Village „Yes Yes”

slum-village-yes-yes-prod-by-jay-dee-album-coverDosyć niedawno zawrzało lekko na linii Madlib Slum Village, ponieważ ten pierwszy nieprzychylnie wypowiedział się na temat pośmiertnego „eksploatowania” muzyki J Dilli. Legendarny już producent z Detroit, mimo że zmarł 8 lat temu, co rusz jest na językach mediów. A to za sprawą niepublikowanych dotąd bitów, a to za sprawą mikstejpu De La Soul, czy albumu Yancey Boys opartych w całości na jego produkcjach. Jednak jak zapewniają chłopaki z Slum Village, taka była wola mistrza i zamierzają się tego trzymać. Wczoraj w związku z tym dostaliśmy od nich kolejny numer na podkładzie Jay Dee, do którego nakręcono także przyjemny dla oka klip w stylu funky disco. Sprawdźcie zatem jak prezentuje się młodszy z braci Yancey wraz ze współziomkami w fryzurach rodem z przełomu lat 70′ i 80′.

Nowy teledysk: Slum Village „Let it Go x Greatness”

slum-village-let-it-goChłopcy z Slum Village nie ustają w promocji albumu Evolution i fundują nam prawie czterominutową wycieczkę po lesie. Najnowsze wideo łączy dwa utwory z płyty: „Let it Go” i „Greatness”. Niestety, z pierwszego numeru usunięto partie Blu, ale nie martwcie się — zamiast niego, w teledysku pojawia się czarnoskóra leśna nimfa przebraną za Indiankę. Oprócz niej, w teledysku zobaczycie również T3Young RJ wędrujących przez las w stylizacjach inspirowanych rozkładówkami „Wędkarza Polskiego”. Do trochę trochę trójkątów, magii (to dla fanów pewnej teorii spiskowej na „i”) i Illa J, który  rapuje na tle abstrakcyjnych widoczków. Zachęcamy do oglądania. Bawcie się dobrze, uważajcie na kleszcze!

Recenzja: Slum Village Evolution

2xi8l8U

Slum Village

Evolution (2013)

Orchard

And they say we are carnivores

Savage

Been raised by wolves

To pierwsze słowa jakie padają z ust T3 w numerze „Braveheart”, otwierającym Evolution. Zgadza się tutaj tylko jedno – dzisiejsze Slum Village to tylko głodne hajpu wilczki, najsłabsze sztuki z przerzedzonego śmiercią i konfliktami stada. „Slum” wataha już dawno się rozpadła i naprawdę trudno zrozumieć, dlaczego T3, Illa J i Young RJ wciąż chcą nazywać się „Slum Village”, skoro z oryginalnego składu został tylko pierwszy wymieniony. Ta dziwaczna strategia marketingowa doprowadziła do paradoksu, który jest przekleństwem Evolution – Slum Village próbuje grać jak Slum Village.

Gdy ktoś próbuje sięgnąć pięt legendom zamiast skupić się na budowaniu własnej, to nie ma szans na happy end. Krążek wyprodukował głównie Young RJ i łatwo wyobrazić sobie piekło, jakie może zgotować producenckiemu ego robienie bitów dla składu, który założył TEN J Dilla. „Młody” dwoi się więc i troi, szukając desperacko jakiegoś kompromisu. W efekcie, wszystkie numery brzmią jak jak nieudolna imitacja… Black Milka. Wyraźna perkusja, dużo (za dużo) synthów i voilà! Instrumentale z Evolution brzmią jak odrzuty z Tronic – płyty wydanej w 2008r.

Jednak to przecież hip-hop, więc można wybaczyć słabe podkłady, jeśli uda się zachować jakikolwiek poziom liryczny. To też chłopakom z Detroit nie wyszło. T3 udowadnia starą tezę, że zawsze był najsłabszym nawijaczem w grupie. Illa J, który i tak rozwinął się od debiutanckiej płyty „Yancey Boys”, a tutaj nawet próbuje eksperymentować z tempem — wciąż powinien się sporo  nauczyć. Young RJ ciągnie zwrotki mechanicznym flow niczym syntezator głosu. A tekstowo Evolution to głównie rap o robieniu rapu, poprzetykany pościelówkami typu „Summer Breeze”. Teoretycznie wszystko powinno się zgadzać, przecież „Slumy” wybili się na romantycznych numerach. Choć wszyscy znamy „Climax”, „Fall n Love” czy „Tainted”, na najnowszej płycie próżno szukać hitu. To po prostu nie jest ten joint. Dlaczego? No cóż, niech wytłumaczy się sam Illa J:

When you squeeze those muscles girl I’m in it all night

Like sprinkler

We gone be squirting all nite

And i don’t need no music all i need is your ***

(„Summer Breeze”)

To delikatnie mówiąc, niezręczna deklaracja priorytetów z ust człowieka, który próbuje profesjonalnie zajmować się muzyką.

Kolejnym błędem, który popełnili członkowie Slum Village, jest dobór gości. Havoc, Rapper Big Pooh, nawet Blu – gdy tylko pojawiają się na krążku, przyćmiewają talentem swoich gospodarzy. To smutne, szczególnie w komparacji do niekończącego się egotrippingu drużyny z Detroit. Podobno, by być wielkim, musisz najpierw w to uwierzyć, ale ta teza zdecydowanie nie sprawdza się w przypadku tego wydawnictwa. Najnowsza płyta „Slumów” to zbiór dobrych chęci i poza nieudolnymi próbami zmierzenia się z legendą, nie ofiarowuje nic więcej.

We don’t talk much

We let our history define us!!

Nawija Young RJ w „Hustle”. Niestety, panowie. Mówicie za dużo, a historia zapomni o tej płycie. „Ewolucja” to zdecydowanie groteskowy wybór tytułu.

 

Slum Village w Krakowie!

slum-village_zpscdbe3ab4
28 czerwcaKrakowie w Klubie Pod Jaszczurami odbędzie się koncert Slum Village promujący najnowszą płytę Evolution, która ukaże się 25 czerwca 2013 roku. (więcej…)

Kolejny wyciek z Dirty Slums 2

Pisaliśmy już o „Riot” , a teraz czas na „Long Way Down”. Tym razem Slum Village (obecnie w składzie T3, Young RJ, Illa J) zaprosili do udziału w utworze Black Milka Victora Scope’a. Kawałek opiera się na świetnym, moim zdaniem, bicie Young RJa. Nieco boom bapu i ten powracający riff gitary elektrycznej oraz przestery. Amerykanie maja na to określenie – DOPE! Jednak najbardziej przyciąga moją uwagę zwrotka Black Milka. Wszyscy fani Detroit – pamiętajcie! Mixtape wychodzi 29 stycznia.

Nowy teledysk: Slum Village feat. Guilty Simpson „Decadence/How It Feel”

Zanim przejdziemy do części merytorycznej tego wpisu, zachęcam Was do sprawdzenia innego wycieku z mixtapu Dirty Slums 2. „Riot” pulsuje aż miło, a gościnnie w piosence udzielają się Big Pooh, Joe Scudda, T3 oraz Kam Corvet. Ale do rzeczy. Wczoraj odbyła się premiera teledysku do singla „Decadence”, który został już zaprezentowany na naszej stronie kilka tygodni temu. Slum Village postawili na niegroźne strzelaniny i graffiti w tle. Typowo. Część druga klipu zaopatrzona została w aksamitną, soulową kompozycję o tytule „How It Feel”. Obie są świetne i doskonale się uzupełniają. Premiera mixtapu już 29. stycznia!


Nowy utwór: Slum Village feat. Guilty Simpson „Decadence”

Od premiery Villa Manifesto minęło już prawie trzy lata. Mimo wielu niepowodzeń i niesprawiedliwych wręcz wypadków losowych, grupa nagrywa nowy materiał. Zespół zamieścił właśnie w sieci nowy utwór „Decandence”, który znajdzie się na mixtapie Dirty Slums 2. Intensywna i mocna produkcja Younga RJ’a świetnie przypomina nam za co tak bardzo kochamy SV.

Nowy utwór: Slum Village & Kanye West & John Legend – „Selfish” (Ghost rmx)

artworks-000016899238-05h8xw-crop

Kojarzycie ten singiel? Pochodzi z Detroit Deli, albumu Slum Village z 2004 r. Jako fan grupy niejednokrotnie zdarzało mi się zasłuchiwać w tej kolaboracji, dlatego zawsze owacyjnie podchodzę do każdego remiksu tego numeru. Nawet, jeśli jest wyłącznie nieprzekombinowaną, zsamplowaną produkcją. Sprawdzajcie poniżej.
Slum Village x Ghost – Selfish remix by music by Ghost