Panowie z Odd Future cudowni… jak zwykle (a w przypadku samego Tylera, to, dodatkowo, kontrowersyjni, jak zwykle). Co możemy znaleźć w klipie? Dużo dobrego, zabawnego aktorstwa. Dużo małych, absurdalnych smaczków (jak choćby pan po lewej w 3:05). Video stanowi wierną adaptację tekstu piosenki. Jeśli Tyler rzeczywiście jest współreżyserem takiego brylanciku, to ogrom jego talentu wydaje się być przytłaczający.
Komentarze