Coverem „Back to Black” Beyoncé i André 3000 przywołali pamięć o Amy Winehouse. Mark Ronson, który współtworzył ten utwór zdecydował się go puścić w trakcie swojego radiowego programu. Wychwalał go, ale nie jesteśmy pewni czy sama Amy byłaby zadowolona, choć Mark był z nią swego czasu bardzo blisko, jeśli chodzi o proces twórczy. Może i piosenka prasuje do ścieżki dźwiękowej do filmu Wielki Gatsby, lecz duch w jakim zrobione zostało to nagranie kompletnie wyparował. Zarówno Andre jak i Bee popełnili jeden z gorszych numerów w ostatnim okresie swoich karier. Soundtrack będzie dostępny już 7 maja i będzie wręcz napakowany gwiazdami dużego kalibru. Czyli sukces?
Komentarze