Zeszłoroczny album Mesa i Lepszych Żbików wciąż budzi wiele dyskusji. Ortodoksyjni fani nie mogą wybaczyć raperowi, że podzielił się z gośćmi miejscem na płycie w skali dotychczas rzadko stosowanej. Nie zmienia to faktu, że Szmidt wciąż potrafi ukłuć i położyć celne linijki. Tak jest w przypadku (rzekomo) ostatniego singla z albumu. Obok gospodarza udziela się fenomenalna Monika Borzym oraz dobrze rokujący Kuba Knap. Bit, który budzi skojarzenia z najlepszymi czasami A Tribe Called Quest, skomponował główny bohater zamieszania. Pogódźcie się z Mesem!
Komentarze