The Weeknd narzucił sobie szybkie tempo przy promocji Starboya. Wczoraj nieoczekiwanie podzielił się teledyskiem do niesinglowego numeru „Reminder”. Od razu uprzedzam, że to nic szczególnego — raperzy w luksusowych samochodach i kręcące tyłkami tancerki. Można za to rzucić okiem, by zobaczyć, że żywo swego czasu dyskutowana nowa fryzura Weeknda zaczyna powoli ewoluować w trudnym do przewidzenia kierunku. Poza tym odsyłam raczej do poprzedniego klipu muzyka — neonowego „Party Monster”.
Komentarze