
Masz chore myśli? Guilty pleasures? Zakazane ciągoty? Nie martw się, Yeezy je zna i podziela! Jego „XTCY” zdaje się być jednym wielkim muzycznym żartem. Świadczy o tym ksywa producenta, stojącego za nagraniem, która brzmi nie inaczej niż: Clark Kent. Nowy singiel Westa to taki b-side „I’m in it” z jego ekstatycznymi jękami i powrót do szkicowej stylistyki znanej z jego poprzedniego longplaya. Natrętny beat doskonale współgra z tekstowymi wygłupami Yeezusa, brzmiącymi mniej więcej tak: „Woo, skrrrt! Whoopity-whoop, scoop-p-p-wooop-toop! Loot, lotty, loot-loot”! It’s Mad Max! „XTCY” możecie ściągnąć stąd lub odsłuchać — póki nie zostanie skasowane — poniżej.
Komentarze