No widzicie, miałam już nie pisać do przed dnia premiery, ale nie da się! Natu po prostu nie pozwala o sobie zapomnieć. Więc krzyczę, ogłaszam i przedstawiam Wam kolejną piosenkę. Trzecia z całego albumu, a nr 4 na krążku. Nowa dosłownie bo nawet jej tytuł brzmi „New”. Czy myślicie, że jak pójdę 18 września do empiku to znajdę płytę? Zaryzykuję. Piszcie co myślicie o pieśni bo mi słów już brakuje.
Natu – New
[audio:Natu – New.mp3]
Cóż, każdy ma swojego Krejdżinę!
Komentarze