ariana grande
Mac Miller nagrał remiks „Into You” Ariany Grande


Mac Miller szykuje nowy album, ale znalazł także czas, by ponownie połączyć siły z Arianą Grande. Po współpracy nad numerem „The Way” z 2013 roku, raper dograł się do remiksu kawałka „Into You”. Nowa wersja jest nieco bardziej łagodna niż oryginalna, ale obie mają swój urok.
Ariana Grande publikuje dwa nowe utwory


No, może nie do końca takie nowe, ale zawsze coś. Ariana Grande dodała wpis na Instagramie z prostym podpisem „dla was”, po czym na soundcloudzie pojawiły się dwa utwory wokalistki. „OG Honeymoon Ave” to oryginalna wersja kawałka „Honeymoon Ave”, który pojawił się na płycie Yours Truly z 2013 roku. Demo do „Voodoo Love” pojawiło się w sieci kilka lat temu, ale dopiero teraz dostajemy całą wersję piosenki. Miłego!
Recenzja: Ariana Grande Dangerous Woman

Ariana Grande
Dangerous Woman (2016)
Republic
Kiedy Britney Spears zrywała z wizerunkiem grzecznej dziewczynki przy trzeciej płycie Britney, w międzyczasie Christina Aguilera pozbywała się etykiety cudownego dziecka Disneya, wydając Stripped. To były zmiany szokujące, ale nie nieprzewidywalne. Nie inaczej było kilkanaście lat później w przypadku Miley Cyrus, która rozpoczęła ruch twerkowania na rozdaniu nagród MTV, zostawiając przeszłość Hannah Montany daleko w tyle. Wydawało się, że Dangerous Woman będzie w pewnym stopniu tego typu punktem zapalnym dla Ariany Grande. Wokalistce zabrakło jednak pikanterii i koniec końców na Dangerous Woman jest o wiele mniej niebezpieczna niż sugerowałyby to tytuł czy okładka płyty.
Jedno jest pewne — tym albumem oraz różnymi akcjami promocyjnymi przed jego wydaniem, jak ten występ w Saturday Night Live, uciekła raz na zawsze od wszelkich porównań z Marią Carey. Nie tylko ugruntowała swoją pozycję pośród czołowych wokalistek w głównym nurcie, ale udowodniła również, że z ogromną gracją bawi się obecnymi trendami z pogranicza popu i współczesnego R&B, od czasu do czasu sięgając nawet po reggae czy hip hop. Wszystko to okraszone zostało wdzięcznym i słodkim, choć nie przesłodzonym, jak to się zdarzało na debiucie, wokalem.
Album zaczyna się delikatnym i urokliwym „Moonlight”, które przeradza się w bez wątpienia najbardziej namiętny singiel tego roku „Dangerous Woman”. To właśnie w tym momencie granica pomiędzy byciem nastolatką a graniem roli w pełni dojrzałej kobiety zaciera się najmocniej. Jeszcze bardziej ta transformacja jest słyszalna w nieco kontrowersyjnym „Into You”, które zgrabnie łączy w sobie dance i elektronikę, pozwalając tym samym zapomnieć o nachalnym i zbyt głośnym „Break Free”. Niestety, niewiele jest momentów, w którym Grande podejmuje podobne ryzyko. Sprawdziło się to przy wabiącym i przedłużającym się w nieskończoność „Let Me Love You” z udziałem Lil Wayne’a (zupełnie niepotrzebnym) czy pulsującym, idealnym na klubowe parkiety „Greedy”, ale nie starczyło na tyle, bym mogła tę płytę określić jako przełomową.
Dangerous Woman jest w dużej części zachowawcza i bezpieczna. „Be Alright” nie wyróżnia się ani mniej ani bardziej niż „Focus”, które ostatecznie nie trafiło na album, a jamajskie „Side to Side”, przywołujące na myśl inspirację Rihanną, nagrane wspólnie z Nicki Minaj, równie dobrze pasowałoby na ostatnim album raperki The Pinkprint. Im dalej w głąb albumu, tym słabsze i bardziej męczące numery. Ariana niewątpliwie została przyćmiona przez Macy Gray w bardzo przewidywalnym „Leave Me Lonely” i niekoniecznie wpasowała się w świat trapowego rapu z Futurem w kooperacji „Everyday”.
Nie jest jednak tak, że o trzecim albumie Grande należy myśleć jak o zmarnowanej szansie. Co prawda, wokalistka nie do końca zamanifestowała wejście w dorosłość, ale i w dalszym ciągu radzi sobie o wiele lepiej z doborem repertuaru niż robią to jej rówieśniczki Selena Gomez czy Demi Lovato. Wydaje się, że z takim talentem wokalnym, tanecznym i aktorskim, prędzej zobaczymy Grande w roli życia w musicalu na Broadwayu niż nagrywającą opus magnum na miarę Whitney Houston nieodżałowanej diwy czy Butterfly Mimi. A że po drodze dostaniemy od Ariany kilka naprawdę przyzwoitych przebojów? Tym lepiej dla nas.
Craig David na żywo podczas The Summertime Ball 2016


The Summertime Ball to mini festiwal rozgrywany w Londynie pod patronatem Global Radio. Przyciąga wiele zagranicznych gwiazd i cieszy się dużą popularnością. W tym roku, obok Little Mix, Ariany Grande, czy Years & Years zagrał powracający powoli na scenę Craig David. Zza konsolety wykonał kilka swoich kawałków, głównie nowych, ale także swoje największe hity „7 Days” i „Fill Me In”. Nie zabrakło również ostatnich klubowych propozycji artysty, czyli „One More Time” oraz kawałka z duetem Blonde – „Nothing Like This”, a także remixu „Fill Me In / Where R U Now”. Swoim występem rozwalił publiczność, która pomimo przyklejonych do rąk telefonów, śpiewała razem z wokalistą. Nie wiem jak Wy, ale ja wolę „starego” Craiga, a przy ostatnich tanecznych singlach mogę pobawić się w klubie. Wszystkie występy na festiwalu możecie obejrzeć tutaj, a poniżej sprawdźcie niektóre wykony Davida.
Grande i Aguilera na żywo podczas finału The Voice US


Finał amerykańskiej edycji The Voice często przyciąga gwiazdy i daje widzom interesujące pod każdym względem występy. Pomimo że pomysł Christiny Aguilery z hologramem Whitney Houston nie wypalił, udało się artystce wzbudzić pewne emocje. Czy pozytywne, czy też negatywne, pozostawiam Wam do oceny. Wokalistka dołączyła na scenie do Ariany Grande, z którą wspólnie wykonała hit tej drugiej – „Dangerous Woman”, poprzedzony ostatnim singlem Grande „Into You”. Ciężko jest mi powstrzymać słowa krytyki dla Aguilery, której wokal od dłuższego czasu brzmi jakoś inaczej — gorzej, a po drugie – ten kawałek jej nie leżał. Zgadzam się z moją redakcyjną koleżanką, że najlepszy artystycznie album Christiny to Back to Basics, dlatego mam ogromną nadzieję, że nadchodzące wydawnictwo będzie na podobnie wysokim poziomie lub przynajmniej muśnie komercyjnego sukcesu Stripped.
Nowy teledysk: Ariana Grande „Into You”


Nie wiem czy sprawdziliście już świeżo wydany album Ariany Grande, ale ja już po pierwszym odsłuchu wiedziałam, że na mojej playliście na długo zagości taneczny numer „Into You”. Najwyraźniej piosenkarka również uznała, że jest wyjątkowy i zrealizowała piękną wizualizację do singla. W obrazku, wyreżyserowanym przez Hannah Lux Davis, zobaczycie szalenie zakochaną Arianę i jej partnera. Podzielcie się z nami także swoimi opiniami na temat Dangerous Woman.
Ariana Grande na żywo z „Dangerous Woman”


Dobrych występów nigdy dosyć, dlatego bez wahania postujemy kolejny video z Arianą Grande na czele. Po wrześniowym mini-koncercie w programie Jimmy’ego Fallona z piosenką „Focus”, wokalistka powróciła do kultowego już programu z singlem „Dangerous Woman”. Seksowny wizerunek Ariany nie wyklucza jej wcześniejszego, nieco bardziej słodkiego oblicza, ale muszę przyznać, że wolę ją w takiej namiętnej odsłonie. Trzeci album Grande, Dangerous Woman, ukaże się 20 maja.
Nowy utwór: Ariana Grande feat. Lil Wayne „Let Me Love You”


Skoro znamy już gości na nadchodzącej płycie Ariany Grande, pora sprawdzić jeden z kawałków, w którym obok piosenkarki pojawia się raper Lil Wayne. O dziwo, najniższy MC na świecie wypadł dobrze. O formę piosenkarki nie martwię się od czasów jej występu w SNL. Tytułowy numer oraz singiel „Be Alright” dają nadzieję, że będzie to najbardziej namiętny krążek w całej dyskografii Amerykanki. Posłuchajcie „Let Me Love You” poniżej.
Ariana Grande prezentuje tracklistę Dangerous Woman


Już za miesiąc, bo 20 maja na półkach sklepowych pojawi się nowy album Ariany Grande. To już trzeci krążek w karierze byłej dziewczyny Big Seana, tym razem ponoć równo popowy co poprzednie, acz z większą ilością wyczuwalnego soulu (przynajmniej tak twierdzi sama autorka). Młoda dama z wielkim głosem ujawniła tracklistę w opisie filmu na swoim Instagramie, który składa się ze zdjęć, na których Ariana pozuje w czarnej sukience, w koronie, na wzór mugshota. Na samym albumie wśród gości usłyszymy Weezy’ego, Macy Gray, czy znów Nicki Minaj, która po raz trzeci współpracuje już z Grande.
1. “Moonlight”
2. “Dangerous Woman”
3. “Be Alright”
4. “Into You”
5. “Side to Side” (feat. Nicki Minaj)
6. “Let Me Love You” (feat. Lil Wayne)
7. “Greedy”
8. “Leave Me Lonely” (feat. Macy Gray)
9. “Everyday” feat. Future
10. “Sometimes”
11. “I Don’t Care”
12. “Bad Decisions”
13. “Touch It”
14. “Knew Better/Forever Boy”
15. “Thinkin Bout You”
Nowy teledysk: Ariana Grande „Dangerous Woman”

Ariana Grande wypuściła właśnie prawdopodobnie najnudniejszy teledysk w swojej karierze. Nie żebym odmawiał piosenkarce wdzięku, ale przez cztery minuty obrazu do swoją drogą znakomitego tytułowego singla z jej trzeciej płyty Dangerous Woman, Grande ledwie wije się na łóżku, kanapie, fotelu, materacu czy czegokolwiek, co mieli akurat na wyposażeniu magazynu na tyłach Universal Studios na tle fioletowego tła. Nadzieję daje jedynie dopisek, którym opatrzono klip na youtubowym profilu wokalistki — „Visual 1”. Miejmy nadzieję, że to część misternie opracowanego planu promocyjnego nowego nagrania, który to my mylnie odczytaliśmy jako sposobność do zanudzenia milionów słuchaczy i widzów na śmierć. Wielkanoc co prawda już za nami, ale niezmiennie liczymy też na to, że w kolejnej odsłonie klipu będzie nam dane zobaczyć Grande w słynnym już kostiumie króliczka z okładki nowego krążka. Premiera całej płyty 20 maja.