Wydarzenia

jamie woon

Występy Jamiego Woona, Skepty i Michaela Kiwanuki z gali Mercury Prize 2016

Hyundai Mercury Prize 2016 ëAlbums of the Yearí Eventim Hammersmith Apollo 15 Sept 2016 Photo credit: John Marshall - JM Enternational
(fot. John Marshall – JM Enternational)

Mercury Prize 2016 rozdana. W dniu wczorajszym odbyła się gala Mercury Prize, czyli najważniejszej brytyjskiej nagrody muzycznej przyznawanej za najlepszy album roku. Statuetkę nieoczekiwanie zgarnął grimeowiec Skepta za płytę Konnichiwa. Niezwiązany z żadną wytwórnią artysta, w oczach, a raczej uszach przedstawicieli rynku fonograficznego i krytyków muzycznych, pokonał m.in. wydawnictwa Radiohead, Davida Bowie, Michaela Kiwanuki i Jamiego Woona. Jest to oczywiście miłe zaskoczenie, ale i kolejne potwierdzenie tego, że niezależna muzyka jest głównie doceniania właśnie na Wyspach. Oprócz przyznania nagrody w ramach uroczystej gali na scenie pojawili się autorzy wydawnictw, spośród których wybierano zwycięzcę.

Poniżej wybrane przez nas występy na żywo oraz bezpośredni cynk do Oficjalnego kanału BBC Music na YouTubie, gdzie zobaczycie więcej materiałów wideo.

Jamie Woon gwiazdą tegorocznego festiwalu Audioriver

jamie

Festiwal Audioriver na dobre zagościł na muzycznej mapie Polski. W poprzednim roku w Płocku publiczność zachwyciła m.in. niezwykle oryginalna osobowość, czyli Róisín Murphy. Zaprezentowała materiał ze swojego najnowszego krążka Hairless Toys, ale również hity z poprzednich albumów. W tym roku, obok takich artystów jak przedstawiciele techno Dubfire i Trade, drum & bassowy Nu:Tone i Logistics, czy Mefjus, wystąpi reprezentant muzyki z pogranicza elektroniki i soulu, czyli Jamie Woon. Wykona ona utwory z najnowszej płyty Making Time, a także znane z Mirrorwriting kawałki „Night Air” czy „Lady Luck”. Jeśli mieszkacie w okolicy Płocka, to zarezerwujcie sobie ostatni weekend lipca. Aby wzbudzić w Was apetyty na to wydarzenie, sprawdźcie poniższy kawałek „Massage” wykonywany oczywiście całkowicie na żywo.

Nowy utwór: Jamie Woon „Sharpness (KAYTRANADA EDIT)”

jamiewoonsharpnessremix

Zeszłoroczny singiel Jamiego Woona przez długi czas gościł na mojej playliście i nie ukrywam, że znajduje się gdzieś wśród moich ulubionych kawałków z 2015 roku. Teraz utwór promujący drugi w dorobku Brytyjczyka album doczekał się nowej odsłony. Remiks powstał przy współpracy Kaytranady i BadBadNotGood. Z zestawienia takich artystów nie mogło powstać nic, co nie byłoby interesujące — minimalistyczne R&B autorstwa Jamiego przekształciło się w brzmienie pełne intensywnego basu i perkusji, zahaczające o jazzowy klimat. Sprawdźcie sami.

Recenzja: Jamie Woon Making Time

digit

Jamie Woon

Making Time (2015)

Polydor Ltd.

Debiutancki album Jamie’ego Woona Mirrorwriting ukazał się w 2011 roku. Jednocześnie swój materiał zaprezentował również James Blake. W tym czasie rynek nie był tak bardzo przepełniony eksperymentalną muzyką na styku elektroniki i soulu, a tych dwóch panów zdecydowanie wyróżniało się w obrębie gatunku. Okazali się zatem jego wspaniałymi popularyzatorami, a Internet zalała fala nowych adeptów próbujących podążać ich śladami. Na kolejny krążek Jamie’ego czekaliśmy aż cztery lata, a przez ten czas sporo się zmieniło. Artysta, zamiast nadal zagłębiać się w świat elektroniki, zwrócił się w stronę soulu i twórczości takich artystów jak D’Angelo, czy Maxwell.

Jamie nie uległ presji wydania szybkiego krążka po tak dużym sukcesie pierwszego. Mogła być to decyzja ryzykowna, jednak wierni fani nie zapomnieli o świetnym Mirrorwriting i czekali na kolejną odsłonę. Artysta bez pośpiechu realizował nowe założenia, co zaowocowało kilkoma niespodziankami. Już od początkowych dźwięków „Message” usłyszymy zmiany w brzmieniu. Na tle perkusji, improwizacji pianina i funkowego basu, wokalista swoim jedwabistym głosem oznajmia „We need to talk about the way that it could be in 2023”. Od początku dowiadujemy się więc, że tytuł albumu – Making Time – możemy czytać dosłownie, a główną tematyką będzie czas. Wiodący singiel „Sharpness” to niezwykle stylowy, ale jednocześnie zmysłowy utwór z ciepłym wokalem, bez zbędnych w tym przypadku ozdobników. Miód dla uszu. Kolejnym jasnym punktem jest „Celebration” z piękną harmonią w refrenie. W „świętowaniu” towarzyszy mu Willy Mason, wprowadzając w pogodny nastrój. Nieco więcej wokalnych popisów usłyszymy w „Thunder”, który ma lekko jazzowe zabarwienie. Na całym albumie to właśnie głos gra główną rolę, a instrumenty są jedynie pięknym tłem. Wszystkie piosenki są naprawdę dobrze napisane – teksty, jak i melodie, są dogłębnie przemyślane. Jamie Woon ze swoją dbałością o szczegóły sprawił, że wszystkie warstwy muzyczne uzupełniają się. Ostatni utwór „Dedication” łagodnie żegna nas i zachęca do oczekiwania na kolejne projekty.

Czy Making Time zawiera utwory, które zostaną zapamiętane na dłużej, tak jak to było w przypadku „Night Air” czy „Shoulda” z albumu Mirrorwriting? Fani, którzy spodziewali się powielenia schematu, czy choćby podobnego brzmienia do debiutu Jamie’ego Woona, mogą poczuć się zawiedzeni. Nie znajdziemy tu oczywistych hitów, ponieważ ta płyta to inna, spokojniejsza muzyczna podróż. Trudno ocenić, która z tych podróży jest bardziej inspirująca. Nie wiem też, czy będzie to najlepszy soulowy album tego roku, jednak na pewno jest to idealna ścieżka dźwiękowa na chłodne jesienno-zimowe wieczory.

Jamie wraca na planetę Woon — Making Time w listopadzie!

jamie

Kto przed czterema laty nie zasłuchiwał się w Mirrorwriting Jamiego Woona i kto przez ten czas nie zdążył do reszty o nim zapomnieć. Nadarza się okazja, by Jamiego sobie odkurzyć (jakkolwiek przedmiotowo by to zabrzmiało) gruntownie (więcej…)

Nowy utwór: Jamie Woon „Sharpness”

jamie222Tauron Nowa Muzyka już blisko, a podczas tej imprezy odbędzie się występ m.in. Jamie’go Woona. Przed tym wydarzeniem Londyńczyk postanowił zaskoczyć fanów nowym singlem „Sharpness„. To soulowa propozycja z domieszką elektroniki i oczywiście ponętnego wokalu artysty. Propozycja odbiega nieco od stylu debiutu, wydanego w 2011 roku, ale na pewno przyjemnie jest usłyszeć dawkę nowych brzmień od twórcy hitu „Night Air”. Kawałek pochodzi z nadchodzącego albumu, który ma się ukazać jeszcze w tym roku. Przypuszczam, że podczas sierpniowego koncertu Jamie zaprezentuje kawałki z nowej płyty. Weźmiecie udział w tym wydarzeniu?

Nowy utwór: Portico feat. Jamie Woon „Memory of Newness”

porticoPortico, które z Quartetu przerodziło się w trio, zmieniło nie tylko nazwę ale i brzmienie. Z mieszanki jazzowo – folkowej przestawili sie teraz na elektronikę, w której odnajdują się rewelacyjnie. Po wcześniejszej kolaboracji z Joe Newmanem alt-J, teraz pora na nowy kawałek ze znakomitym Jamie Woonem. „Memory of Newness” to naprawdę magiczna, niemalże intymna, muzyczna podróż po zakątkach minimalistycznej elektroniki. Utwór promuje nadchodzące wydawnictwo Living Fileds, którego premiera odbędzie sie już 30 marca,  a zarówno Jamie Woon jak i Portico wystąpią na tegorocznej edycji festiwalu Tauron Nowa Muzyka. Zakład, że zagrają razem ten utwór?

Kolejna edycja Tauron Nowa Muzyka w Katowicach

muzeum sląskie2Tauron Nowa Muzyka stał się jednym z najważniejszych wydarzeń na mapie muzycznych festiwali. Trwa nieprzerwanie od 2006 roku i od początku odbywa się w Katowicach, oprócz dwóch edycji w Cieszynie. Kilkudniowa impreza to występy gwiazd różnych gatunków z różnych zakątków świata. Tegoroczną edycję uświetnią tacy wykonawcy, jak Autechre, Doppereffekt, Objekt, Vessels, Ghostpoet, Portico, Fatima, The Juan McLean. 26 lutego ogłoszono kolejne gwiazdy, które dołączą do składu X edycji festiwalu. Są nimi nastrojowy Brytyjczyk Jamie Woon, miksujący głębokie basy i soulowe wpływy, który występował w Kościele Ewangelickim w Katowicach na zakończenie imprezy Tauronu w 2011 roku, amerykański raper Tyler, the Creator, który ma w swoim dorobku trzy albumy (ostatni Wolf z 2013 roku), Brytyjczyk o korzeniach sięgających Ghany, świeżutki artysta o pseudonimie Kwabs, który swój głęboki soulowy wokal łączy z jazzowym brzmieniem i elektroniką oraz projekt muzyczny Kiasmos, którego brzmienie odbiega od wcześniej wymienionych, a bliskie jest nastrojowej muzyce techno. X Festiwal Tauron Nowa Muzyka odbędzie się w dniach 20-23 sierpnia na terenie Nowej Siedziby Muzeum Śląskiego. Szczegóły i bilety znajdziecie tutaj.

Jamie Woon „Night Air”

Tyler, the Creator „IFHY”

Kwabs „Perfect Ruin”

Relacja z soulbowlowej części Open’era 2012

zdjęcie: opener.pl

Open’er z roku na rok zdaje się mieć do zaoferowania coraz mniej fanom czarnej muzyki, ale po raz kolejny skutecznie przyciąga ich do Gdyni dzięki takim markom jak Janelle Monáe czy Public Enemy. Mamy nadzieję, że wybaczycie nam kilkudniowy poślizg w publikacji i rzucicie okiem na nasze wrażenia z „soulbowlowej” (powiedzmy) części festiwalu. Oczywiście niesamowitych koncertów było co nie miara – począwszy od skrajnie energetycznego Franza Ferdinanda, przez eksperymenty z modernistyczną muzyką klasyczną (Penderecki // Greenwood) aż po dyskotekowe szaleństwo na Justice. Pozwólcie jednak, że przedstawimy tylko tych wykonawców, o których w normalnych okolicznościach przyrody piszemy na stronie.

(więcej…)

Jamie Woon kolejną gwiazdą Open’era


Dopiero co niecały tydzień temu mieliśmy okazję zobaczyć Jamiego na żywo we Wrocławiu, a już zdążylismy otrzymać informację o jego następnym występie w Polsce. Tym razem autor znakomitego, zeszłorocznego Mirrorwriting odwiedzi północną cześć naszego kraju, konkretnie Gdynię. Jeszcze konkretniej – odwiedzi ją w ramach jedenastej edycji Heineken Open’er Festival. Zważywszy na częstotliwość z jaką pan Woon do nas wpada, nie jest to może najciekawsze z ogłoszeń tegorocznego line-upu, tym bardziej że opinie na temat jego występów są podzielone. Myslę jednak, że warto będzie mu dać kolejną szansę – klimatyczny, letni festiwal pod gołym niebem to w końcu coś zupełnie innego niż impreza w zatłoczonym, skandalicznie nagłośnionym klubie.