Jak co tydzień w cyklu #FridayRoundup dzielimy się garścią rekomendacji i odsłuchów najciekawszych premier płytowych. Po poprzednim spokojniejszym tygodniu znów obrodziło okołosoulowmi premierami, choć zaktywizowali się głównie raperzy — Future, Lil Uzi Vert, Aesop Rock, 2 Chainz, a po siedmiu latach z nowym projektem wróciło też Goodie Mob. Poza tym theMIND, Masego, Salaam Remi, Vivian Green, Sango, Paloma Faith, Father, Kodak Black i Serengeti. Poniżej szerzej opisujemy nasze typy, a wszystkie wydawnictwa do odsłuchu na plejliście na dole wpisu.
Pluto x Baby Pluto
Future x Lil Uzi Vert
Atlantic / Epic / Sony
Ostatnie lata przyniosły nam prawdziwe zatrzęsienie hip-hopowych albumów nagrywanych w duetach. Czasem wychodzi to lepiej, czasem gorzej, co być może wynika z faktu, że wiele z nich powstaje w pośpiechu i bez fizycznej obecności artystów jednym studiu. Sporo do powiedzenia na ten temat miałby na pewno Future, który na swoim koncie ma wydawnictwa z Drake’iem, Gucci Mane’m czy Juice WRLD’em – żadne z nich nie oferowało niczego więcej, niż trapowa przeciętność i bolesna wręcz wtórność. Teraz do tej gromady dołącza Pluto x Baby Pluto, a więc kolaboracja z Lil Uzi Vertem, który w tym roku wydał zatrzęsienie nowej muzyki. Najnowszy krążek zawiera 16 utworów wyprodukowanych m.in. przez DJa Esco, Wheezy’ego, Turbo czy Zaytovena. Pierwszy rzut oka na listę autorów, tytuły numerów i przede wszystkim czas trwania płyty prowadzi do wniosku, że mamy do czynienia z kolejnym średniakiem, o którym zapomnimy za kilka tygodni. Pozycja wyłącznie dla najbardziej zatwardziałych fanów nowych brzmień z Atlanty i Philly. — Adrian
Spirit World Field Guide
Aesop Rock
Rhymesayers
>Na potrzeby swojego dziewiątego studyjnego krążka, amerykański raper i producent stworzył alternatywny świat, po którym oprowadza nas za pomocą 21 nagrań na nim zawartych. Miejsce to pełne jest dziwnych stworzeń, magicznych zaklęć, czyhających wszędzie niebezpieczeństw, ale i fascynujących obrazów, jakich nie doświadczymy nigdy w znanym nam świecie żywych. Anegdoty, przepisy, porady dotyczące przetrwania oraz ostrzeżenia, którymi dzieli się autor, z pewnością przydadzą się odwiedzającym tę krainę, a według rapera są nimi wszyscy ci, którzy nie do końca pasują do materialnego świata, czując się w nim jednocześnie jako żywi i martwi. Wszystkie te dość mroczne i zakręcone metafory, położone na ciężkie, ale niezwykle kreatywne produkcje, prowadzą nas do spektakularnego i paradoksalnie pełnego optymizmu finału, który głosi, że nie istotnym jest, jak umrzemy, ale to, w jaki sposób jak żyliśmy. Wszystko to składa się na jeden z najbardziej oryginalnych krążków ostatnich lat, będący jednocześnie zdecydowaną czołówką tegorocznych wydawnictw. — Efdote
Don’t Let It Go to Your Head
theMIND
theMIND / Cinq Music
theMIND, utalentowany wokalista soulowy znany z refrenów u Jamili Woods, Noname, Saby czy Smino, wydał właśnie swój drugi longplay Don’t Let It Go to Your Head, następcę debiutanckiego Summer Camp z 2016 roku. W międzyczasie artysta zaprezentował aż siedem solowych singli singli, w tym funkujące „Ms. Communication”, które pomimo trzyletniego stażu, załapało się na nowy krążek. Album meanduje między theMIND-em natchnionym śpiewakiem i theMIND-em charyzmatycznym raperem, między neo-soulem, art popem a rapem. Wokalnie wspomagają go między innymi Kari Faux, Phoelix i Saba. Warto dać typowi szansę. — Kurtek
Black on Purpose
Salaam Remi
Louder Than Life
Amerykański producent Salaam Remi, znany przede wszystkim ze współpracy z takimi artystami jak Amy Winehouse, Fugees, Nas, Estelle czy Miguel, obdarował nas już drugim projektem w tym roku. O ile wydany w styczniu Do It For The Culture 2, był zbiorem utworów, jakie zalegały muzykowi na dysku, tak wypuszczony właśnie krążek Black on Purpose, jest już przemyślanym od początku do końca, spójnym wydawnictwem, które jak nie trudno się domyślić po tytule, zaangażowany jest mocno społecznie. Świadczą też o tym pojawiające się tu nagrania fragmentów przemówień Malcolma X oraz Sandry Bland, mówiące o sile Afroamerykanów, sprawiedliwości i wolności. O tym samym opowiadają również w głównej mierze zaproszeni goście, wśród których znaleźli się m.in. Betty Wright, Common, Black Thought, Bilal, CeeLo Green, Busta Rhymes, Doug E. Fresh, Nas, Jennifer Hudson czy Stephen Marley. Wszystko to złożyło się na wspaniały album, będący bardzo mocnym i potrzebnym komentarzem do obecnej sytuacji w Stanach Zjednoczonych. — Efdote
So Help Me God!
2 Chainz
Gamebread / Def Jam / UMG
Trapowy weteran powraca z najnowszym krążkiem. Po solidnym ubiegłorocznym Rap or Go to the League przyszedł czas na premierę So Help Me God. Dla 2Chainza 2020 i tak jest już dość pracowity – poza kilkoma gościnkami, na początku roku wypuścił wspólny projekt z podopiecznymi z własnego labelu – No Face, No Case. Czy najnowszy krążek rapera okaże się udanym zwieńczeniem tego roku? Tracklista wygląda interesująco – na albumie udzielają się m.in. Kanye West, Lil Wayne, Brent Faiyaz i Ty Dolla $ign. — Mateusz
Studying Abroad
Masego
EQT / Capitol / UMG
Nowe EP Masego Studying Abroad jest projektem koncepcyjnym, który przeprowadza słuchacza przez wszystkie oblicza relacji damsko-męskich: od cukierkowej miłości, przez zdradę, po bolesne rozstanie. Kilku producentów, z którymi współpracował artysta (D’Mile, Jack Dine, Jonah Christian, IzyBeats, Kojo Asamoah) nadało epce międzynarodowego brzmienia, a samego wokalistę przedstawia jako dojrzałego i rozwiniętego muzycznie. Czy komercyjnie Studying Abroad jest szczytem marzeń fanów przynajmniej na miarę sukcesu debiutanckiej płyty, nie przypuszczam. Jest to jednak solidna traphouse’owo-jazzowa mini płyta, która odbija nieco od charakterystycznego jedwabistego klimatu ery Lady Lady, ukazując nową wersję stylu Masego — Forrel
Survival Kit
Goodie Mob
Organized Noise / Goodie Mob Worldwide
Ostatnia płyta Goodie Mob ukazała się siedem lat temu. Jak na dzisiejsze standardy wydawania albumów, to są lata świetlne. W tym roku wrócili z Survival Kit, szóstym już krążkiem w dyskografii. Gościnnie Andre 3000, Big Boi i Chuck D, a na produkcji nie kto inny, tylko legendarne trio Organized Noize. Można zatem uznać, że jest to trochę powrót Dungeon Family, przynajmniej na papierze. Czy muzycznie również, trzeba będzie sprawdzić. Single brzmią całkiem nieźle, szczególnie oszczędne muzycznie „Frontline” z mocno basowym głównym motywem. Jak reszta, zobaczymy, ale ja liczę na sporą dawkę eksperymentu. Nie wiem czy takiego jak na Age Against The Machine, bo przecież szmat czasu minął od tamtego wydawnictwa, ale na jakiegoś rodzaju zaskoczenie. — Dill
Wszystkie wydawnictwa wyżej i pełną selekcję tegorocznych okołosoulowych premier znajdziecie na playliście poniżej.
Komentarze