alunageorge
Nowy utwór: AlunaGeorge „Supernatural”

Po okresie nieustannego koncertowania, Aluna i George wrócili do studia. Nie wiadomo czy materiał na nowy krążek jest już gotowy czy ciągle w trakcie przygotowywania. To, co jednak wiemy, a raczej co mogliśmy dziś poznać to świeży utwór pod tytułem „Supernatural”. I przyznam szczerze — jeśli mam spodziewać się tego typu dźwięków na drugim albumie duetu, to wolę, żeby wykorzystali tak dużo czasu jak tylko mogą, aby stworzyć godnego następcę Body Music. „Supernatural” to kawałek z elementami electro, czuć groove, dla George’a już charakterystyczny. To jednak nie to, czego oczekuję od producenta. Moje zdanie może się oczywiście zmienić przy kolejnych odsłuchaniach. W sumie to już powoli zaczynam inaczej spoglądać na tę piosenkę. Sprawdźcie jakie są Wasze odczucia w przypadku tego konkretnego numeru.
Nowy utwór: AlunaGeorge „Superstar (Cosmo’s Midnight x Lido Remix)”
Zeszłoroczny debiut brytyjskiego duetu wciąż wzbudza emocje i jest niesłabnącym obiektem zainteresowań. 16 czerwca ukaże się w oficjalnym obiegu zbiór remiksów Body Music. Nie znamy szczegółów, jednak nie miejmy powodów do obaw, będzie z czego wybierać – utwory AlunaGeorge brali na warsztat m.in. Kaytranada, Lapalux, Dj Snake czy Duke Dumont. (więcej…)
Nowe video: AlunaGeorge feat. Dashius Clay „Kaleidoscope Love” (Kaytranada remix)

Jedna z najlepszych kolaboracji powstałych w przeciągu ostatnich kilku miesięcy znowu daje o sobie przypomnieć – tym razem w formie konceptualnego video wyprodukowanego do zremiskowanej wersji „Kaleidoscope Love” z Dashiusem Clayem na feacie. Jest lekko, imprezowo i geometrycznie. Teledysk Tomaža Praunseisa przypominający set psychodelicznych opoczyńskich wycinanek zaprojektowanych przez Renégo Magritte’a i zmieniających się zgodnie z przebiegiem rytmicznym utworu został wyprodukowany jednak w Berlinie. Ot, transkulturowość.
Nowy utwór: AlunaGeorge „Kaleidoscope Love (Kaytranada Edition)”

Co bym nie napisał, to i tak każdy zajrzy widząc w tytule jedne z najgorętszych nazwisk ostatnich miesięcy. Takie kombo, w takim zestawieniu musiało wypalić – i wypaliło. Przebojowe duo AlunaGeorge z producenckim sznytem Kaytanady, którego styl jest już tak rozpoznawalny, że nie sposób pomylić jego kompozycji z żadnymi innymi, będą dziś jak najlepsza poranna kawa. Ponad to wspólnie doładują organizm, przecież tak bardzo potrzebnym o tej porze dnia, pokaźnym zastrzykiem dopaminy i serotoniny. I choć kolejna reinterpretacja Kanadyjczyka nie jest tak przebojowa jak to było w przypadku remiksów do utworów Janet Jackson czy też Amerie, to posiada jak niemalże każda stworzona przez niego produkcja ten imprezowy pierwiastek, a co za tym idzie i parkietowy potencjał. Nie szczędźcie więc pląsów i wprawiajcie ciało w entuzjastyczny stan. Dzisiaj czwartek, jutro piątek, wszystko wiadomo. Enjoy!
Brit Awards 2014 rozdane

Za nami tegoroczna ceremonia rozdania Brit Awards. Obyło się bez większych niespodzianek — wśród nagrodzonych znaleźli się m.in. Bruno Mars, Daft Punk oraz grupa Rudimental. Wybór krytyków w tym razem padł na kolejną wielką nadzieję brytyjskiej muzyki — Sama Smitha. Podczas gali jak zwykle można było zobaczyć kilka niesamowitych występów. Niemal do ostatniej chwili w tajemnicy było trzymane pojawienie się Beyoncé, która w skromnej, ale mimo wszystko i tak robiącej wrażenie, oprawie po raz pierwszy zaprezentowała „XO” w telewizji.
Pełną listę zwycięzców znajdziecie tutaj. Poniżej przypominamy występy Pharrella z Nilem Rodgersem oraz Disclosure (w tym roku niestety bez nagrody) w towarzystwie Lorde i Aluny Francis.
Disclosure live z AlunaGeorge i Ms. Dynamite


BBC Radio 1 Live Lounge gościło dzisiaj rano duet Disclosure, który po długiej nieobecności powrócił do domu. Przywieźli ze sobą również innych artystów. Wraz z Ms. Dynamite wykonali utwór Sticky „Booo!”. Natomiast z połówką AlunaGeorge — Aluną Francis — wykonali swój hit „White Noise”. Zobaczcie oba występy.
Ta-ku przerabia ostatni singiel AlunaGeorge

Wysoko notowany Ta-Ku po raz kolejny daje o sobie znać. Kilka dni temu opublikował sprytny remiks najświeższego singla AlunaGeroge – „Best Be Believing„. Wyspiarski duet wyraźnie dał do zrozumienia, że są pod sporym wrażeniem talentu Australijczyka. Cóż – dobrze wiedzieć, że nie zostajemy w tej opinii osamotnieni.
Nowy teledysk: AlunaGeorge „Best Be Believing”

Od wczoraj w sieci dostępny jest nowy teledysk AlunaGeorge, „Best Be Believing”. Już wiele razy pisaliśmy, dlaczego ten duet jest super — więc bez zbędnego komentarza, zapraszamy do obejrzenia wideo, który jest estetycznym follow-up’em do „Lotu nad kukułczym gniazdem”. Oglądajcie i bawcie się dobrze!
Relacja z soulbowlowej części OFF Festivalu

Organizatorzy letnich festiwali doskonale zdają sobie sprawę, że by przyciągnąć odpowiednio szeroką publikę, proponowana przez nich oferta muzyczna powinna być jak najbardziej różnorodna. Stąd też od kilku dobrych lat czarna muzyka ma stałe miejsce w lajnapach najlepszych polskich muzycznych imprez plenerowych. (więcej…)
Recenzja: AlunaGeorge Body Music

AlunaGeorge
Body Music (2013)
Island
Ich pierwszy teledysk ujrzał światło dzienne blisko dwa lata temu. Kolejne utwory utrzymywały niezwykle wysoki poziom, a to przekładało się na znaczące sukcesy i rosnącą popularność. Długo oczekiwany debiutancki album AlunaGeorge musiał sprostać nie tylko ogromnym wymaganiom — poprzeczka została podniesiona tak wysoko, że spodziewano się zupełnie nowej jakości od kogoś, kto tę jakość kreował już od samego początku.
Złożone z 14 utworów Body Music stanowi doskonałe odzwierciedlenie stylu wypracowanego przez Alunę i George’a. Płyta jest spójna i konsekwentnie osadzona w ramach muzyki elektronicznej i R&B — niby proste połączenie, a jednak w przypadku brytyjskiego duetu wyjątkowe i eleganckie. Właściwie już na wstępie pojawiają się kolejno — singlowe „You Know You Like It”, „Attracting Flies” i „Your Drums, Your Love”, ale wcale nie jest to najmocniejsza część krążka. Pozostałe utwory są na tyle ciekawe, że wybór tych najlepszych w dużej mierze zależy od indywidualnych odczuć słuchacza. Wyróżnia się dynamiczne „Bad Idea”, ale także „Diver”, w którym dekonstrukcja wokalna wcale nie przeszkadza w stworzeniu zmysłowego klimatu. O ogromnym talencie artystów świadczy także dbałość o najdrobniejsze szczegóły — warto wskazać tu instrumentalną przerwę w „Lost & Found”, w której wykorzystano orientalny motyw przypominający melodię służącą do zaklinania węży. Jeśli zestawić te dźwięki z odgłosami pochodzącymi z gier komputerowych i kreskówkowych pościgów, otrzymujemy specyficzne brzmienie UK garage — dopracowane i innowacyjne.
Duet AlunaGeorge to bardzo udane połączenie dwóch równie wartościowych postaci — jej wokale i jego produkcje wydają się być stworzone dla siebie i uzupełniać się w każdym momencie. To stanowi esencję takich numerów jak liryczne „Friends to Lovers” i sentymentalne „Outlines”. Okazuje się bowiem, że Brytyjczycy potrafią manipulować dźwiękami również w taki sposób, że powstają wyjątkowe, współczesne slow jamy. Także w nich zachwycają detale — gdy w „Friends to Lovers” słyszymy „Sometimes when you look me in the eyes / You hold it for too long” — słowa odzwierciedla odpowiednio przedłużona nuta.
AlunaGeorge zastosowali swoistą metodę zajętego pola — znaleźli pusty obszar, lukę na styku R&B, elektroniki i brytyjskich inspiracji. Stopniowo eksplorując ją i pielęgnując, stworzyli własny styl — styl, który z jednej strony opiera się na znanych już rozwiązaniach. Współpraca producent – wokalistka nie jest czymś nowym, a sięganie do muzyki lat ’90 zdaje się ostatnio przynosić wiele korzyści. Mimo to, jest coś niepowtarzalnego, unikatowego w twórczości Aluny i George’a. Cały materiał na Body Music, choć zahacza o melodyjną muzykę pop, obfituje w mnóstwo elektronicznych rozwiązań, a taka futurystyczna mieszanka dźwięków może wydawać się nieco odległa i obca. Jednak naturalna bądź wyćwiczona równowaga między podkładami Reida a wokalami panny Francis sprawia, że słuchacz chce do tego nieznanego świata wejść i nie przeszkadzają mu nawet elementy wokalnej i dźwiękowej dekompozycji. Również chłodna i odrobinę zdystansowana aura, jaką wytwarza Aluna swoim charakterystycznym głosem, zdaje się pasować tu bardziej niż nadmierna egzaltacja — i nie ma znaczenia, czy chodzi tu o utwór o pewnej niezależności, zerwaniu, uczuciowych wątpliwościach czy tęsknocie.
W wyścigu po tytuł BBC Sound of 2013 zajęli drugie miejsce, a największy przebój Disclosure „White Noise” nie istniałby bez nich — oczekiwania co do Body Music były ogromne. Jedni mogą twierdzić, że na debiutanckim albumie AlunaGeroge nie pokazali niczego nowego, innego niż to, co prezentowali wcześniej. Kolejni będą zarzucać im zmierzanie w stronę komercyjnego popu. Krytyka jest jednak niezwykle prosta do odparcia — choć po piętach duetowi depczą indie popowe zespoły (chociażby CHVRCHES), do tej pory Aluna i George nie popełniają żadnych błędów. Body Music odzwierciedla to, do czego przyzwyczaili nas od samego początku — tworzenia oryginalnej muzyki dostosowanej do nowych warunków na bazie tego, co znane i klasyczne. W taki tylko sposób można muzykę prawdziwie tworzyć i wznosić ją na wyższy poziom.
Body Music faktycznie stanowi coś na kształt skomplikowanego organizmu, gdzie wyszlifowane połączenia odpowiednich nut wpisują się w metaforę rozbudowanego systemu ludzkich komórek. Przy okazji jednak nie brakuje w tym wszystkim tak niezbędnej do odczuwania muzyki — duszy. Czuję, że poznałem receptę na debiut roku.