calvin harris
Calvin Harris po raz pierwszy gości Weeknda


Weeknd w czasie kwarantanny nie leniuchował. W czasie gdy wszyscy siedzieliśmy w domach, Tesfaye napisał dwa scenariusze do filmów, w których sam miałby wystąpić. Jak się niedawno okazało, w tym okresie powstało nie tylko to. Doszło do oczekiwanej chyba przez wielu kolaboracji Kanadyjczyka z Calvinem Harrisem. Nie jest to jednak typowo taneczny numer, do których przyzwyczaiła nas EDM-owa strona Harrisa. „Over Now”, bo taki tytuł nosi piosenka, to bardziej „Abelowy” kawałek. A przynajmniej kojarzący się z tym Abelem z 2020. Współpraca chłopaków to jakby pościelówka przywołująca na myśl (przynajmniej moją) lata 90-te.
Calvin Harris w wakacyjnym przeboju ze Steve’em Lacym

Calvin Harris wraca z tanecznym letniaczkiem jako Love Regenerator
Lato w szczycie, nie ma się co dziwić, że Calvin Harris postanowił o sobie przypomnieć w adekwatnym stylu tzn. tanecznym letniaczkiem. Po jego udanej funkowej przygodzie trzy lata temu postanowił po raz kolejny zwrócić się ku artyście z soulowym rodowodem. W nowym singlu jego tegorocznego projektu Love Regenerator „Live Without Your Love” możemy na prostolinijnie klubowym bicie usłyszeć samego Steve’a Lacy’ego. Miła to odmiana. Panowie mają całkiem niezłą synergię, nawet pomimo tego, że numer znacząco odbiega od zwyczajowego repertuaru lidera The Internet.
Nowy teledysk: Calvin Harris feat. Dua Lipa „One Kiss”


Calvin Harris trzyma się przejaskrawionej konwencji graniczącej z kiczem i pastiszem jak w obu teledyskach do „Feels”. W wideoklipie do „One Kiss” stanowiącym smaczne popowe disco zmieszane z lekkostrawnym funkującym housem, ster, jak i wykonanie przejmuje Dua Lipa. Partnerujący Lipie Calvis Harris gra kelnera serwującego drinki znudzonej wokalistce, bawiącej się z papierowym smokiem. Błyszczący glamour kolejnych kreacji piosenkarki spotyka się z absurdalnymi obrazkami wynurzającej się z kwiatu lotosu Lipy, tańca w dziwacznych maskach czy żółtego kapelusza na tle rozlanej żółtej waty przypominających… jajecznicę? Sklejony z ujęć przynoszących na myśl nagranie na taśmie VHS i surrealistyczne pomysły klip nagle się urywa, zachęcając do ponownego puszczenia.
Nowy teledysk: Calvin Harris „Nuh Ready Nuh Ready” feat. PARTYNEXTDOOR


„Nuh Ready Nuh Ready” trudno jednoznacznie porównać z poprzednimi produkcjami szkockiego DJ-a. Nacisk został położony na rytmy rodem z Karaibów – PartyNextDoor swoim charakterystycznym wokalem płynie po klimatycznym beacie, śpiewając, że nie jest gotowy na ustatkowanie się. Utworowi towarzyszy lekko psychodeliczny klip, który wręcz ocieka dynamicznymi i kolorowymi wizjami najróżniejszej maści.
Singiel zwiastuje nadchodzące, bliżej nieokreślone wydawnictwo. Harris zapowiedział jednak na Twitterze, że nie należy wyczekiwać sequela do Funk Wav. Bounces Vol. 1 – słuchacze powinni spodziewać się „całkowicie nowego doświadczenia”. Trzymamy zatem za słowo, a póki co – bujamy się do poniższego bangera.
Nowy teledysk: Calvin Harris feat. Kehlani & Lil Yachty „Faking It”

Z Calvinem Harrisem rozpoczęliśmy tegoroczne lato, więc równie dobrze możemy z nim je zakończyć, zwłaszcza że letnia aura dopiero przed weekendem definitywnie dała znać za wygraną, ustępując miejsca posępnej szarudze. Harris na ten przykry moment wybrał zresztą numer umiarkowanie letni, ale za to jak najbardziej przebojowy z gościnnym udziałem Kehlani i Lil Yachty’ego. Utrzymany w zimowej stylistyce całkiem artystyczny teledysk do „Faking It” możecie zobaczyć poniżej.
Recenzja: Calvin Harris Funk Wav Bounces Vol. 1

Calvin Harris
Funk Wav Bounces Vol. 1 (2017)
Columbia
Jeśli Dua Lipa rzeczywiście nagrała godny pochylenia się nad nim debiut, nowy krążek Calvina Harrisa można by pewnie okrzyknąć płytą roku. Tymczasem nie tędy droga. Na Funk Wav Bounces Vol. 1 Harris faktycznie obrał ścieżkę zasadniczo różniącą się od jego dotychczasowych radiowych duetów z Rihanną i Ellie Goulding, ale potencjał krążka musimy jednak zamknąć w obrębie tegorocznego lata i w tym właśnie kontekście płyta nie może nie sprawdzić się doskonale.
Chociaż miłośnicy klubowej odsłony Harrisa mogli poczuć się odrobinę zawiedzeni, (zgodnie z tytułem) pierwsza odsłona Funk Wav Bounces to najbardziej koherentny, stonowany i przemyślany długogrający krążek producenta w jego dziesięcioletniej działalności wydawniczej. Harris zwrócił swoją uwagę ku szeroko pojętej stylistyce neo-dyskotekowej, zestaw dziesięciu nowych nagrań realizując w duchu syntezatorowego funku i disco rapu. Pomogła mu w tym plejada topowych piosenkarzy i raperów, których jednak udało się Harrisowi poprowadzić własną ścieżką. Ścieżką w kontekście brzmienia i koncepcji w pierwszym odczuciu przywodzącą na myśl Random Access Memories Daft Punk czy Uptown Special Marka Ronsona, ale jednak diametralnie różną na poziomie wykonawstwa. O ile francuski duet i brytyjski producent mogli pochwalić się dwoma potężnymi radiowymi hitami, o tyle przebojowy potencjał ich długogrających materiałów był ograniczony. Harris natomiast znakomicie wyważył punkt ciężkości Funk Wav Bounces, która rozkłada się z podobnym naciskiem na każde z dziesięciu nagrań na krążku. Przy niespełna 38-minutowym przebiegu płyty trudno tego lata o lepiej dobrany popowy zestaw piosenek do odbijania piłki na plaży, moczenia łydek w basenie czy popijania mojito pod parasolem w upalny dzień.
Bez dopisywania ideologii do muzyki udało się Harrisowi zrealizować niesamowicie przyjemny i pozytywny album, który nie przytłacza ani liczbą nagrań, ani listą zaproszonych gości. A ta jest długa. Niech o ostatecznym sukcesie Harrisa na tym polu zaświadczy to, że udało mu się zazwyczaj bezładny i nieporęczny wokal Katy Perry zamknąć w kompaktowym, niezobowiązującym hooku w „Feels”. Ani linijki nie prześpiewuje też Khalid, który w „Rollin” razem z Future’m tworzy idealny wakacyjny słoneczny jam z pogranicza elektropopu i synth funku. W swoich utworach pięknie odnajdują się też Travis Scott, Snoop Dogg czy Nicki Minaj — każde z nich wydaje się na swoim miejscu, ale jednocześnie nie narzuca własnym stylem i osobowością brzmienia nagraniu, w którym się pojawia. Najjaśniejszym punktem krążka pozostaje jednak wciąż bujające „Slide”, w którym do vibe’u Harrisa swoje trzy grosze dokładają Offset i Quavo, którzy wspólnie z Frankiem Oceanem na lekkim 80sowym bicie mieszają zrelaksowany rap z wokoderowymi wokalizami. Ocean co prawda brzmi tu momentami trochę jak emerytowany piosenkarz reggae, który po trzecim odwyku postanowił ostatecznie odstawić używki i zaczął śpiewać chilloutowe R&B, ale ostatecznie każdy z tych elementów sprawia, że Funk Wav Bounces Vol. 1 w prostolinijnym radiowym ujęciu to triumf klasycznego wakacyjnego popu.
#FridayRoundup: Jay-Z, TLC, Calvin Harris i inni

Dzisiejszy dzień to przede wszystkim nowy album Jaya-Z. Nie myślcie jednak, że poza nim nic więcej nie opanuje Waszych głośników. Długo wyczekiwany krążek TLC, naszpikowany współczesnymi gwiazdami R&B i hip-hopu album Calvina Harrisa, Nowe wydawnictwo od Mc Eitha, w którym swoje palce maczał również DJ Premier, nowa rzecz ze Stones Throw, czyli zespół Washed Out oraz reprezentant Brainfeeder — Lapalux, z pewnością dadzą nam wiele muzycznej radości.
4:44
Jay-Z
Roc Nation
Aż trudno uwierzyć, że Jay-Z ma 47 lat, 12 świetnych albumów na koncie i wciąż jest jednym z najpopularniejszych raperów w grze. Gigant hip hopu miewał lepsze i gorsze momenty, jednak trudno wskazać w jego dyskografii chociaż jedną słabą solówkę. Wydane w 2013 roku Magna Carta… Holy Grail czy legendarne Watch The Throne pokazały, że Hova ciągle trzyma rękę na pulsie, a lata praktyki pozwalają mu odnaleźć się w każdym stylu. Jak będzie w przypadku nadchodzącego 4:44? Nowe wydawnictwo to wielka zagadka. Póki co, wiemy tylko, że za produkcję odpowiedzialny ma być wieloletni współpracownik rapera, No I.D. (czy to przekreśla domniemaną kolaborację Jaya i Zaytovena?), a to już gwarancja fantastycznych bitów i chemii między artystami. Być może, dane nam będzie usłyszeć gościnne występy Justina Timberlake’a, Franka Oceana, Kanye Westa, Rick Rossa, a nawet samego Kendricka Lamara — wszystko to stoi pod znakiem zapytania. Ja natomiast mam nadzieję, że tym razem, legenda nowojorskiej sceny zechce powalczyć o tytuł albumu roku — od The Black Album minęło w końcu już 14 lat! — Adrian
TLC
TLC
852 Musiq
Fani doczekali się premiery nowego albumu grupy TLC. Po akcji crowdfundingowej i bardzo długim oczekiwaniu dziewczyny powróciły z nowym projektem, który niestety jest również pożegnaniem. Krążek TLC budzi jednak mieszane uczucia, szczególnie po odsłuchu singli promujących, które znacznie odbiegają od dotychczasowych dokonań girlsbandu. Odnoszę wrażenie, że po zebraniu znacznie wyższej kwoty od zakładanej na wydanie płyty, T-Boz i Chilli poczuły ogromną presję i oddech wytwórni na karku, żeby w końcu wydawnictwo ujrzało światło dzienne. Pośpiech wpłynął zapewne na projekt okładki i znikomą promocję. Z drugiej strony wakacje już za chwilę, więc nowe rytmy idealnie wpasują się w letnią atmosferą. Ciekawe tylko, jak album oceniłaby Lisa Lopez. — Forrel
Funk Wav Bounces Vol. 1
Calvin Harris
Sony Music
Jak to się stało, że piszemy na Misce o Calvinie Harrisie? Otóż, stało się takim sposobem, że elektroniczny producent postanowił w tym roku poflirtować z szeroko pojętym funkiem, czego efektem jest wypuszczony dzisiaj longplay Funk Wav Bounces Vol. 1. Oprócz Franka Oceana i Migosów („Slide”), Young Thuga, Pharrella i Ariany Grande („Heatstroke”), Future’a i Khalida („Rollin”) oraz Katy Perry i Big Seana („Feels”) na płycie znajdziemy prawdziwie gwiazdorską obsadę ze świata hip-hopu i R&B. W rolach głównych: Nicki Minaj, ScHoolboy Q, Travis Scott, Lil Yachty, Snoop Dogg, John Legend, Kehlani, PartyNextDoor i oczywiście Calvin Harris. Czy mamy przed sobą widmo idealnej płyty na nadchodzące lato?
Which Way Iz West
Mc Eiht
Year Round/Blue Stamp Music
Na wspólny projekt MC Eihta i Dj-a Premiera czekam już tak długo, że zdążyłem trochę wyrosnąć z gangsta-rapowych klimatów. Na szczęście raper z Compton co jakiś czas przypominał o swoim istnieniu, nagrywając m. in. fantastyczną zwrotkę na “m.A.A.d. City”. Primo i Eiht mieli okazję już ze sobą współpracować, czego efektem była EP-ka Keep It Hood, na której mogliśmy usłyszeć skrecze współzałożyciela legendarnego Gang Starra. Jak poradzi sobie w roli głównego producenta albumu w klimatach Zachodniego Wybrzeża? Singiel “Represent Like This” udowadnia, że tworzenie g-funkowych podkładów nie stanowi dla niego żadnego problemu. Na Which Way Iz West usłyszymy całą starą gwardię ze słonecznego Los Angeles, w tym B-Reala, Kurupta, Xzibita czy Compton’s Most Wanted (pierwszy raz w komplecie od ponad 11 lat!), co daje nadzieję na bardzo nostalgiczny krążek. Nie spodziewam się absolutnej petardy, a raczej solidnej propozycji dla wszystkich, którzy z utęsknieniem spoglądają na czasy Up in Smoke Tour. Mimo wszystko, kiedy termometry pokazują +30, zawsze dobrze posłuchać starego, dobrego gangsta rapu. — Adrian
Mister Mellow
Washed Out
Stones Throw
Co słychać, Ernest Green? Pytanie wydaje się całkiem zasadne, biorąc pod uwagę fakt, że nadeszło lato, i że konkurencja, czyli Toro Y Moi, też zdaje się budzić z przydługiego letargu. Prawdopodobnie obecnie nikt nie będzie spodziewał się rewolucji po człowieku stojącym za projektem Washed Out, ale już zapowiedź albumu wizualnego brzmi dość intrygująco. Czegokolwiek byśmy nie otrzymali, Mister Mellow z pewnością może pretendować do miana soundtracku służącego do łagodnego wychodzenia z pofestiwalowych i powakacyjnych depresji. — MajaDan
Ruinism
Lapalux
Brainfeeder
Zniszczyć coś, aby coś zbudować. Tą dewizą kierował się Lapalux przy tworzeniu swojej trzeciej studyjnej płyty. Zarejestrowane na początku dźwięki poddał on komputerowej przeróbce, a zaproszone gościnnie wokalistki nadały stworzonej w tej sposób warstwie muzycznej jeszcze większej głębi i wyjątkowej atmosfery, która jest chyba słowem kluczem w przypadku tego krążka. Całość wydała wytwórnia Brainfeeder, która sama w sobie jest już gwarantem wysokiej jakości. — efdote
Nowy teledysk: Calvin Harris feat. Pharrell Williams, Katy Perry & Big Sean „Feels”


Odkąd Calvin Harris wypuścił do sieci trailer swojego nadchodzącego albumu Funk Wav Bounces Vol. 1, apetyt na płytę rośnie z każdym dniem przybliżającym nas do premiery (a to już w ten piątek!). Dziś Harris sprezentował fanom teledysk do utowru „Feels”, w którym udzieliła się niebanalna ekipa w postaci Pharrella Williamsa, Katy Perry i Big Seana. Wideo idealnie ilustruje letni klimat kawałka — feeria barw, tropikalne okoliczności przyrody i pełna chillu atmosfera tworzą wraz z utworem spójną całość. Czy mamy hit wakacji 2017? Po obejrzeniu poniższego klipu z pewnością trudno będzie wam powstrzymać się od udzielenia na to pytanie twierdzącej odpowiedzi. Don’t be afraid to catch these feels!
Nowy utwór: Calvin Harris feat. Future & Khalid „Rollin”


Ileż to już gwiazd muzyki zapowiadało albo koniec kariery, albo — jak w przypadku Calvina Harrisa — koniec z nagrywaniem płyt. DJ zmienił zdanie i zapowiedział Funk Wav Bounces Vol. 1. Jak można odczytać z tytułu krążka, będą kolejne części. Tymczasem do sieci trafił trzeci singiel promujący wydawnictwo. „Rollin”, to mid-tempo propozycja z leniwym bitem, w której gościnne występują Future oraz Khalid. Brzmienie kawałka odbiega znacznie od poprzednich tanecznych dokonać Harrisa. Wciśnijcie play i let’s roll!
Calvin Harris zapowiada funkowy album

Jak to się stało, że piszemy na Misce o Calvinie Harrisie? Otóż, stało się takim sposobem, że elektroniczny producent postanowił w tym roku poflirtować z szeroko pojętym funkiem i mimo wcześniejszych zapowiedzi zamierza jednak wydać longplay, który zbierze tę stronę jego twórczości w całość. Album Funk Wav Bounces Vol. 1 trafi do słuchaczy 30 czerwca.
Oprócz Franka Oceana i Migosów w znakomitym „Slide” oraz Young Thuga, Pharrella i Ariany Grande w nieco mniej wyrazistym „Heatstroke” na płycie pojawią się m.in. Future i Khalid, którzy zasilą skład planowanego na jutro singla „Rollin”, a także gwiazdorska obsada ze świata hip-hopu i R&B: Nicki Minaj, ScHoolboy Q, Travis Scott, Big Sean, Lil Yachty, Snoop Dogg, John Legend, Kehlani, Partynextdoor i Katy Perry. Fragment bujającego „Rollin” możecie usłyszeć w zwiastunie poniżej. Czy mamy przed sobą widmo idealnej płyty na nadchodzące lato?