logic
Logic powraca z rapowej emerytury

Logic powraca w zupełnie nowym wcieleniu
W lipcu ubiegłego roku wraz z premierą krążka No Pressure Logic zapowiadał zakończenie rapowej kariery. Tego typu obietnice w rapowym świecie nie trwają jednak długo, więc mogliśmy się spodziewać, że prędzej czy później raper z Maryland powróci z nowym materiałem.
Sprawdziło się… częściowo. Raper faktycznie wypuścił nowy materiał, ale pod zupełnie inną ksywką. Doc D to nowe alter ego Logica. Postać zdaje się być hołdem w stronę innego rapowego miłośnika komiksów – zmarłego w 2020 roku MF Dooma. Samym klimatem krążek także przypomina twórczość Dumile – materiał jest mocno osadzony w boom bapowej stylistyce, a co jakiś czas odsłuch przerywają skity i samplowane wstawki.
Poza gospodarzem, na mixtape’ie znalazła się także całkiem zacna lista gości. Ghostface Killah, Del The Funky Homosapien, Buddy czy Punch z TDE to tylko kilka z nich.
Co sądzicie o nowym wcieleniu Logica? Czy to początek nowego rozdziału w jego karierze? Cały materiał możecie sprawdzić pod spodem.
Logic zapowiada krążek i… zakończenie kariery

Kariera Logica prowadziła go w ostatnim czasie w różne rejony – od powrotów do mikstejpowej zajawki, aż po napisanie książki i wypuszczenie towarzyszącej jej ścieżki dźwiękowej. Jego starania przynosiły czasem skrajne rezultaty, ale trzeba też przyznać, że to jeden z tych raperów, którzy w ostatniej dekadzie cieszyli się dużym sukcesem. Już w najbliższy piątek – 24 lipca ukaże się najnowszy krążek rapera No Pressure, który będzie jednocześnie… zwieńczeniem jego rapowej drogi. Skąd taka decyzja? Artysta stwierdził, że teraz chce poświęcić swój czas rodzinie i wychowaniu nowo narodzonego syna. Miejmy więc nadzieję, że ów przedwczesna (tymczasowa?) emerytura przyniesie nam również porcję dobrej muzyki. A jest na co czekać, bo jak się okazuje, w rolę producenta wykonawczego wcielił się sam No I.D. Jaki będzie rezultat tej współpracy? Tego dowiemy się już w piątek.
#FridayRoundup: Ciara, Jamila Woods, Rhye, Ari Lennox i inni

Jak co tydzień dzielimy się garścią rekomendacji i odsłuchów najciekawszych premier płytowych. Tym razem w longplay zebrała pokaźną garść wypuszczanych od roku singli Ciara, błyskotliwy drugi album wydała Jamila Woods, oficjalnie zadebiutowali Ari Lennox i Leven Kali, a z nowymi płytami powrócili m.in. Rhye, Logic czy Mac Demarco. Jeszcze więcej nowości znajdziecie na playliście na samym dole artykułu.
Beauty Marks
Ciara
Beauty Marks
W przeciągu minionego roku Ciara wróciła z niebytu na swoje, bombardując nas co rusz kolejnymi przebojowymi singlami, które dzisiaj wreszcie udało jej się zebrać swojego siódmego studyjnego krążka Beauty Marks. I chociaż każdy z wypuszczonych numerów był z odrobinę innej bajki, wszystkie miały jeden wspólny mianownik — intrygowały, angażowały i nie pozostawiały obojętnym, niezależnie od stylistyki, którą akurat wzięła na tapet piosenkarka — były przygody z Jersey Club, afrobeatem, trap&B o 80-sowym zacięciu, a nawet funkiem i nu-disco. Wydaje się, że dzięki przejściu na swoje Ciara stała się bardziej odważna i wyrazista, co zwiastować mogło jej najlepszy krążek w karierze. Beauty Marks jako całość brzmi jednak bardziej kompromisowo i brakuje jej efektu wow, choć to w wykonaniu piosenkarki w dalszym ciągu nowa jakość i nowy początek. Ostateczny werdykt pozostawiamy jednak wam. Na pewno warto dać tej odsłonie wokalistki szansę. — Kurtek
Legacy! Legacy!
Jamila Woods
Jagjaguwar
Albumy poświęcone ważnym tematom niosą ze sobą ryzyko zagubienia tych nieco bardziej istotnych z punktu widzenia słuchacza, muzycznych treści. Tymczasem druga (i kolejna poświęcona ważnym tematom) płyta wokalistki i poetki Jamili Woods LEGACY! LEGACY! w dniu premiery zbiera same pochwały. Trudno się temu dziwić. Artystka nie tylko w pełni celebruje tu afroamerykańską kulturę i jej ikony, ale też niewątpliwie celebruje istotę muzyki. Wokalistka po raz kolejny zabiera słuchacza w przyjemną neo-soulową podróż, pozwalając mu rozpłynąć się w dźwiękach przemyślanych aranżacji, stanowiących anturaż dla kojącej i pewnej barwy głosu Jamili. LEGACY! LEGACY! to album, który zdecydowanie należy przesłuchać od „BETTY” do „BETTY”. — Maja Danilenko
Spirit
Rhye
Loma Vista
Z każdym projektem Michael Milosh przechodzi muzyczną transformację. Od tajemniczego Woman przez pop-soulowe Blood do spokojnego brzmienia pianina w najnowszym wydawnictwie Spirit. Kompozycje stworzone zostały na pożyczonym instrumencie, a całość, która brzmi jakby akustycznie, powstała po wielu dniach ciężkiej pracy na klawiszach. Za bardziej analogowy klimat odpowiada Dan Wilson z zespołu Semisonic, który dołączył do Milosha i Thomasa Bartletta. Z ich wspólnej pracy powstało osiem chilloutowych kompozycji składających się na album Spirit. — Forrel
Shea Butter Baby
Ari Lennox
Dreamville / Interscope
Ari Lennox w końcu wypuszcza długo wyczekiwany debiutancki krążek. Shea Butter Baby to zbiór dwunastu kawałków, w tym znanych nam już dobrze singli „Whiped Cream” i tytułowego „Shea Butter Baby” z J. Colem. Już po spojrzeniu na okładkę możemy wywnioskować, że będzie zmysłowy, utrzymany w stylistyce neo-soulu projekt. Za brzmienie odpowiedzialni są muzycy blisko związani z obozem Dreamville m.in. Elite i Ron Gilmore, ale na liście płac pojawił się również Masego. W roli gości występują jedynie J.I.D oraz wspomniany już wcześniej Jermaine. Propozycja w sam raz na sobotni wieczór. Jeżeli nie słyszeliście jeszcze zjawiskowego głosu Ari to pora nadrobić zaległości. — Mateusz
Low Tide
Leven Kali
Interscope
Kiedy przy okazji lutowej premiery „Sumwrong” życzyłem Levenowi Kalemu rychłego i udanego debiutu długogrającego, nie sądziłem, że sprawa rozwinie się tak szybko. Tymczasem ledwie tydzień po premierze singla „Mad at U” Kali zaskoczył nas dzisiaj premierą oficjalnego debiutanckiego longplaya. Na Low Tide pieczołowicie przebrał swoją obfitującą w single dotychczasową dyskografię, sięgając choćby po doskonale znany zeszłoroczny duet z Syd w „Do U Wrong”. A miał z czego wybierać, bo utrzymane w klimacie alternatywnego R&B single wydaje regularnie już od 2016 roku, a na liście jego współpracowników znajdziemy oprócz Syd także Playboia Cartiego, Kari Faux, Topaza Jonesa czy Diggy’ego. Ostatecznie na krążek złożyło się 11 numerów i nieco ponad pół godziny muzyki oscylującej w klimacie mieszanki soulu i R&B ze stajni The Internet. To niewątpliwie jedna z najciekawszych okołosoulowych premier ostatnich tygodni, nie przegapcie! — Kurtek
Confessions of a Dangerous Mind
Logic
Def Jam
Po wypuszczeniu przez Logica „Homicide” z Eminemem zastanawiałem się, na ile track był po prostu przelotową kompilacją dynamicznych flow, a na ile będzie miał on wpływ na ostateczny kształt najnowszego albumu rapera, Confession of a Dangerous Mind. I rzeczywiście, na tle Everybody o silnie popowym potencjale i bardzo swobodnego stylistycznie YSIV, nowy krążek wydaje się najspójniejszym legalnym wydawnictwem artysty w ostatnim czasie. Logic nie unika kilku pułapek, z popadania w które słynie. Pojawiają się żenujące punchline’y, miałkie beaty, a flow rapera to momentami kompilacja najmodniejszych patentów, na których leciało ostatnio pół sceny. — Wojtek
The Juice: Vol. I
Emotional Oranges
Avant Garden / Island
Enigmatyczny kolektyw Emotional Oranges, który nie raczył wyjawić jeszcze swojego wizerunku, zadebiutował swoim albumem The Juice Vol. 1, z którego soczyste dźwięki wylewają się przyjemnie z głośnika. Największe zamieszanie zrobili pierwszym singlem „Personal”, który bardzo szybko został odsłuchany kilka milionów razy w krótkim czasie. Z kolei równie znany kawałek „Motion” wylądował w spocie do najnowszego sezonu reality show RuPaul’s Drag Race. Grupa skupia się głównie na muzyce, a nie na sobie samych, dlatego pozwalają, aby ich kompozycje żyły własnym życiem i mówiły same za siebie. Brzmieniowo oscylują w granicach popu, R&B i soulu, a ich wpływy opierają się na klasykach Mama’s Gun Erykah Badu oraz The Miseducation of Lauryn Hill. Posłuchajcie, co mówi muzyka Emotional Oranges. — Forrel
Here Comes the Cowboy
Mac DeMarco
Mac’s Record Label
Nowe wydawnictwo Maca DeMarco ani nie zawodzi, ani nie porywa. Here Comes The Cowboy to stary dobry Mac — mijają lata, a DeMarco nadal jest tym samym, wyluzowanym gościem w koszuli w kratkę, podartych vansach i czapce z daszkiem. Jego nowe LP kontynuuje to, co działo się na wydanym w 2017 krążku This Old Dog. Leniwe brzmienie przeplata się tu ze słodkimi piosenkami miłosnymi. Na płycie znalazło się również miejsce dla zmarłego Mac Millera, któremu składa hołd między innymi w utworze „Heart to Heart”. DeMarco konsekwentnie buduje swój wizerunek współczesnej indie rockowej legendy. Fani będą zadowoleni. — Polazofia
Karmagedon
Tede & Sir Mich
Tede Enterprise
Tede i Sir Mich powracają z prawdziwym (K)armagedonem. Jacek nigdy nie był niedźwiedziem zapadniętym w sen zimowy, ale nowy krążek to, można by rzec, prawdziwe obudzenie lwa w reprezentancie stołecznej sceny. Na niektórych z kilkunastu utworów oberwało się paru osobom, z którymi raper jest w konflikcie od dłuższego bądź krótszego czasu. Ciekawym jest fakt, że na płycie Karmagedon w wersji digitalowej znalazło się 19 czy 20 gości, z czego ponad 10 w jednym utworze. Poza tym Tede i Michał bawią się muzyką, korzystają z auto-tune’a lub nie, w zależności od tego czy chcą (i słowo „chce” jest tutaj kluczowe, bo Jacek robi co mu się rzewnie podoba i efekt końcowy i tak będzie podobny do wydawnictw poprzednich, czyli sukces). Aha, no i jest to pierwszy krążek w dystrybucji Asfaltu. Owocnej współpracy! — Kuba Żądło
Wszystkie wydawnictwa wyżej i pełną selekcję tegorocznych okołosoulowych premier znajdziecie na playliście poniżej.
Nowy utwór: Logic „Homicide (feat. Eminem)”

Logic i Eminem, czyli najbardziej „spirituallyricalmiracleindividual” duet, jaki możecie sobie wyobrazić, postanowili wypuścić ostatnio track, w którym dadzą fanom wszystko to, czego od takiego duetu mogliby się oni spodziewać. Panowie mają ze sobą bardzo wiele wspólnego i wydają się idealnymi współpracownikami. Obaj są orędownikami rapowej starej szkoły i wśród zwolenników klasycznego etosu hiphopowca stawiani są na piedestale jako ratunek dla prawdziwej muzyki, obaj są też niedługo po wydaniu albumów o bardzo umiarkowanym (czy wręcz: negatywnym) przyjęciu ze strony krytyki. „Homicide” to zatem track, którego obaj panowie bardzo potrzebują. Zabójczy technicznie, agresywny, ociekający prostackim braggadocio i pełen punchline’y kierowanych prosto w demonizowaną przez wszystkich nową falę rapu, który udowodni, że raperzy na swoją renomę zapracowali rzeczywistymi umiejętnościami. Numer robi wrażenie, mimo nieco efekciarskiego vibe’u. Wycofany, stateczny beat daje obu panom pole do akrobacyjnego flow i licznych dynamicznych, bezoddechowych przelotów. Fani szybkiej nawijki powinni być zachwyceni. Utwór kończy fragment freestyle’u Chrisa D’Elii, komika, który parodiuje w nim styl rapowania Eminema. Taktyka sprawdza się na jednym tracku, ale czy zaspokoi to niedosyt fanów po ostatnich wydawnictwach?
#FridayRoundup: Marvin Gaye, Shafiq Husayn, Lion Babe, Quelle Chris i inni


Jak co tydzień dzielimy się garścią rekomendacji i odsłuchów najciekawszych premier płytowych. Z każdym tygodniem na naszą plejlistę wpada coraz więcej świeżych tytułów, więc przygotujcie się na srogą dawkę nowych muzycznych przeżyć — wśród nich nowa odsłona legendarnych nagrań Marvina Gaye’a, długo wyczekiwany Shafiq Husayn, świeże nagrania Lion Babe czy rewelacyjna solówka Quelle Chrisa.
(więcej…)
#FridayRoundup: Fatima, José James, Chic, Cécile McLorin Salvant i inni


Jak co tydzień dzielimy się garścią rekomendacji i odsłuchów najciekawszych premier płytowych. Dziś obrodziło — z nowymi krążkami wracają neo-soulowe diwy Fatima i Marsha Ambrosius, José James oddaje hołd Billowi Withersowi, a utalentowana jazzowa wokalistka Cécile McLorin Salvant — klasyce gatunku. Lil Wayne wreszcie wydaje piątego Cartera
Tracklista YSIV Logica ujawniona


Na 4 dni przed premierą YSIV (Young Sintara IV) Logic ujawnił tracklistę najnowszego krążka. Na płycie znajdzie się 14 utworów, na których gościnnie udzielili się między innymi Jaden Smith, Ryan Tedder, Wale oraz… cały Wu-Tang Clan! To była tajemnica, której Bobby nie był w stanie utrzymać wystarczająco długo. Raper zdradził także, że muzycznie najnowszy Młody Sinatra będzie bardziej boom-bapowy, choć z drugiej strony pamięta o wciśnięciu gdzieniegdzie trapu.

Logic z zapowiedzią Young Sinatra IV


Logic ewidentnie stara się jak najbardziej urozmaicić życie swoich fanów. Raz zabiera ich w kosmiczną przygodę, innym razem zasypuje masą popkulturowych odniesień, a teraz postanowił powrócić do swoich korzeni, przy okazji przywracając do łask boom bap. Bobby wziął na warsztat legendarny podkład z „Bring The Pain” Method Mana i sprezentował zapowiedź nowego projektu Young Sinatra IV. Będzie to oczywiście kontynuacja mixtape’ów, które raper wydawał jeszcze przed debiutem. Wszystko wskazuje też na to, że na jego premierę nie będzie trzeba długo czekać. Album ma ukazać się 28 września.
#FridayRoundup: Logic, Young Fathers, Lil Yachty i inni

Jak co tydzień w piątek dzielimy się garścią rekomendacji i odsłuchów najciekawszych premier płytowych tygodnia.

Bobby Tarantino II
Logic
Def Jam
Przy okazji wydania Everybody Logic zapowiadał, że kolejny album będzie jego ostatnim wydawnictwem. Nie wspominał jednak o tym, że w międzyczasie nie będzie chciał uszczęśliwić swoich fanów mixtapem. Większa aktywność rapera w ostatnich tygodniach sugerowała, że Bobby ma coś w zanadrzu, a premiera kawałka „44 More” niejako potwierdziła przypuszczenia słuchaczy. Tak samo, jak w przypadku wcześniejszych projektów, na okładce można natknąć się na masę odniesień do wcześniejszych dokonań Logica. Ponoć na albumie mają pojawić się bohaterowie popularnej w ostatnich latach kreskówki, czyli Rick i Morty. Z rapowego grona gości usłyszymy Wiza Khalife, 2 Chainza i Big Seana. Osobiście większą sympatią darzę Logica w wersji mixtapeowej. Jaki okaże się ten projekt?— Mateusz

Cocoa Sugar
Young Fathers
Ninja Tune
Po listopadowej premierze singla „Lord” i styczniowej „In My View” Young Fathers zmaterializowali wreszcie następcę fenomenalnego White Men Are Black Men Too. Krążek zatytułowany Cocoa Sugar wydała oficjana Ninja Tune, a na jego okładkę albumu trafiło zdjęcie fotografki Julii Noni. Najnowsze dzieło ambitnych Szkotów przynosi dwanaście nowych utworów, które, przynajmniej według oficjalnej zapowiedzi wytwórni, zachwycą słuchaczy intensywnością ekspresji, śmiałością poszukiwania oryginalnego stylu i świeżymi ideami. Czy tak rzeczywiście jest? Posłuchajmy!— Kurtek

Lil Boat 2
Lil Yachty
Quality Control Music
Po spektakularnej porażce jaką było zeszłoroczne Teenage Emotions, Lil Yachty znalazł się w punkcie, który prawdopodobnie zadecyduje o całej jego karierze. Lil Boat 2 ma być rekompensatą dla fanów powrotem do korzeni, a zarazem ukazaniem nowego oblicza młodego reprezentanta Atlanty. To co może martwić to kolejna niesamowicie długa tracklista (17 utworów) i nagromadzenie mainstreamowych ksywek wśród gości. Usłyszymy tu 2 Chainza, Quavo, Ugly God’a, Tee Grizley’a czy PNB Rocka. To, i fakt, że na produkcji brakuje Burberry Perry’ego może budzić pewne obawy. Czy Lil Boat dalej chce być czwartym członkiem Migos? Martwię się, że tak.— Adrian

Tearing at the Seams
Nathaniel Rateliff & The Night Sweats
Stax
Po artystycznym i komercyjnym sukcesie fantastycznego Nathaniel Rateliff & the Night Sweats sprzed trzech lat, na którym Rateliffowi i spółce udało się zręcznie połączyć americanę i soul (czyli jednak się da, panie Timberlake), w piątek grupa wydała następną płytę. Krążek zatytułowany Tearing at the Seams zawiera 12 oryginalnych kompozycji — w tym singlowe „You Worry Me” i nieco bardziej countrujące „Hey Mama”. Krążek, podobnie jak i debiut wydała legendarna soulowa oficyna Stax. Zapowiada się kolejny udany album.— Kurtek

A Wrinkle in Time
Różni wykonawcy
Disney Enterprise
Pierwszy kwartał 2018 roku w większości za nami i jak do tej pory najlepszym soundtrackiem był ten do filmu Black Panther. Czy ukazująca się dziś ścieżka dźwiękowa do disneyowskiej produkcji Wrinkle of Time ma szanse zagrozić tej pozycji? Konkurencja jest spora. Na jednym krążku znajdziemy Kehlani, Demi Lovato do spółki z DJ Khaledem, Sia, Freestyle Fellowship, protegowane Beyonce, czyli duet Chloe x Halle oraz Sade, której nagranie „Flower of the Universe” jest pierwszą kompozycją po ośmioletniej przerwie. Na płycie ten utwór jest w aż dwóch wersjach — zwykłej oraz zremiksowanej przez No I.D. . Prócz wymienionych artystów zdecydowaną większość soundtracku stanowi muzyka filmowa autorstwa Ramina Djawadi (Gra o Tron, Iron Man). Dla fanów będzie to znakomity prezent. Naszym faworytem jest „Warrior” w wykonaniu Chloe x Halle. Jeśli ten kawałek choć w połowie oddaje emocje filmu to już nie możemy doczekać się seansu.— Pat

Numer 1
Fisz Emade Tworzywo
Asfalt
Płyta dla tych, którzy tęsknili za „starym” Fiszem… no może niezupełnie, bo to zbiór utworów znanych już z poprzednich wydawnictw braci Waglewskich. Co prawda edycja specjalna wzbogacona jest o dwa dodatkowe nowe numery – „Zwyczajny” (ten utwór krąży w sieci już od jakiegoś czasu wraz z teledyskiem zrealizowanym przez Filipa Bartczaka) oraz „Kanterstrajk”. Numer 1 to 22 kawałki, których selekcją zajął się sam Fisz. Możemy znaleźć tam zarówno stare numery takie jak „Polepiony”, jak i te z niedawnych wydawnictw Waglewskich, np. „Heavi Metal”. Gratką dla fanów jest fakt, że wszystkie piosenki ze składanki zostały zremasterowane. Zajął się tym Jacek Gawłowski. Materiał ma być podsumowaniem działalności zespołu Fisz Emade.— Polazofia
Nowy teledysk: Logic ft. Alessia Cara, Khalid „1-800-273-8255”


Dowodów na to, że Logic jest zafascynowany kinem nie trzeba szukać daleko. Wystarczy spojrzeć na teledyski promujące jego ostatni album Everybody. Do musicalowego „Black SpiderMan” oraz efektownego „Take It Back” dołączyła właśnie najnowsza produkcja. W poruszającym obrazie do „1-800-273-8255” raper przedstawia historię nastolatka rozważającego samobójstwo. Artysta namówił do udziału w przedsięwzięciu kilka znanych twarzy. Wśród nich znaleźli się Don Cheadle (który zaliczył niedawno występ także w innym rapowym klipie), Matthew Modine czy Luis Guzmán. Końcowy efekt robi wrażenie. Ciekawe czym w przyszłości zaskoczy nas jeszcze Bobby Tarantino?