mariah carey
Mariah Carey śpiewa „Joy to the World”


Najedzeni? Prezenty rozpakowane? Zadowoleni z podarunków? „Kevin sam w domu” obejrzany? No to jeszcze szybki pogląd Mariah Carey śpiewającej „Joy to the World” i możecie odhaczyć kolejny punkt z listy Święta 2016. Wcześniej wokalistka podzieliła się klipem, gdzie wykonuje kolędę „Silent Night”. Miłego!
Mariah Carey na żywo z „Silent Night”


Każdy chyba przyzna, że święta bez Mariah Carey to nie święta. „All I Want for Christmas is You” atakuje nas w każdej stacji radiowej czy podczas zakupów w centrach handlowych, ale czasem Mimi sięga po inny gwiazdkowy numer. Tym razem wokalistka z niezwykłą gracją podjęła się wykonania kolędy „Silent Night”. Zobaczcie co wyszło z tego mini-koncertu poniżej.
Nowy utwór: Mariah Carey & Jussie Smollett „Infamous”


Niewiele nowości muzycznych można usłyszeć ostatnimi czasy od Mariah Carey. Od czasu powstania „Infinity” na kolejną składankę hitów, żaden nowy utwór nie uraczył fanów artystki. Zmiana nastąpiła, gdy diwa postanowiła zagrać w trzecim sezonie popularnego amerykańskiego serialu Empire. Na tę okoliczność Mariah wraz z jednym z głównych aktorów serii nagrali klasyczną, soulową balladę „Infamous”. Nie spodziewajcie się hitu, ale kawałek, który przypomina te, powstałe w erze Memoirs of an Imperfect Angel, przyjemnie się słucha głównie za sprawą wokalu Carey, bo autotune Jussiego irytuje. Sprawdźcie propozycję poniżej.
Mariah Carey zapowiada dokument o swoim życiu i trasie


Szczęśliwy ten, kto był na tegorocznym koncercie Mariah Carey w Polsce. Europejska trasa Sweet Sweet Fantasy to nie jedyna niespodzianka jaką szykuje gwiazda dla fanów w najbliższym czasie. Wokalistka podpisała kontrakt z telewizją E!, która wyprodukowała dokument opowiadający o jej życiu prywatnym oraz zawodowym. Poniżej możecie zobaczyć zapowiedź filmu. Nie znamy jeszcze dokładnej daty premiery produkcji, ale już teraz wiemy, że będzie to interesująca podróż do świata Mariah.
Mariah Carey gwiazdą reality show?


Od dawna wiadomo, że Mariah Carey dołączyła do gwiazd muzyki, które stacjonują w Las Vegas i śpiewają gościom w luksusowych hotelach do kotleta. Jej show cieszy się mieszaną opinią, ale oczywiście „lambiątka” będą szturmować każdy koncert z udziałem artystki. Niestety w przypadku Mariah głos, który ostatnio znacznie się poprawił, nie idzie w parze z inteligencją. Będąc takiej klasy diwą i mając poczucie swojej wartości, Carey nie powinna była się zgodzić na rezydowanie w Cesar Palace. Jednak stało się, mleko zostało rozlane. Na domiar złego menadżerka Amerykanki przekonała ją, aby powstał film dokumentujący życie artystki podczas występów w Las Vegas i w trakcie trasy koncertowej Sweet Sweet Fantasy Tour. Dokument obnażający prywatność Mariah jest już podobno w połowie ukończony. Może komuś uda się ujrzeć swoje oblicze z koncertu w Polsce. Podziwiam wokal Carey, ale nie będę oglądał i słuchał jej przesłodzonych przemyśleń pomiędzy jednym koncertem a drugim. Czekam na poważny i interesujący materiał muzyczny, a w międzyczasie przypomnę sobie kawałek i teledysk, który nie znalazł się na ostatniej płycie, a zasługuje na ogromne uznanie.
Kolaboracja roku? Mariah & Beyoncé


Mariah Carey w Polsce


Nowy utwór: Mariah Carey feat. French Montana, Justin Bieber i T.I. „Why You Mad (Infinity Remix)”

I oto wyjaśniło się co Mariah Carey robiła w studio nagraniowym z Justinem Bieberem. Nie chodziło tylko o świąteczny album, ale przede wszystkim o remiks utworu „Infinity”, w którym gościnnie obok idola nastolatek pojawili się również T.I. oraz French Montana. Jak brzmi produkt finalny? Tragicznie. Rap słychać jakby poza utworem i nie pasuje do całości, a wokal Justina kompletnie nie współgra z aksamitnym głosem Carey. Ewidentnie słychać, że remiks jest wymuszony i powstał, by przedłużyć żywotność singla promującego najnowszą składankę artystki — #1 to Infinity. Nie tędy droga Mariah. Twoje jagniątka w końcu odwrócą się od ciebie, jeśli nie zaczniesz dbać o swoją karierę.
Garść newsów o Mariah Carey

Seria koncertów Mariah Carey w Las Vegas trwa w najlepsze i okazuje się, że show nie jest taką katastrofą, jaką przepowiadali złośliwcy. Tymczasem artystka doczeka się odsłonięcia swoje gwiazdy w Alei Gwiazd w Hollywood. Można rzec — nareszcie! 18 numerów jeden i dopiero teraz? Niepotrafiąca śpiewać Jennifer Lopez odsłoniła swoją gwiazdę wcześniej. Czy taki zaszczyt uwarunkowany jest jedynie sukcesem komercyjnym? Zostawię to pytanie bez odpowiedzi. Impreza odbędzie się 5 sierpnia, a wśród znajomych, którzy wygłoszą mowy gratulacyjne, będą m.in. LA Reid, Lee Daniels. czy Brett Ratner. Gratulacje!
Niestety powyższe wydarzenie jest jedynym pozytywem. Okazuje się, że Święta już blisko, ponieważ Mariah po raz kolejny nagrywa na nowo album All I Want for Christmas. Zrozumiałe jest, że nie ma Bożego Narodzenia bez choinki i Carey występującej na Rockefeller Center, ale tym razem zasada do trzech razy sztuka się nie sprawdzi. Szczególnie, że wśród zaproszonych gości pojawi się ponownie… Justin Bieber. Katastrofa gwarantowana. Nikt chyba jednak nie jest w stanie przetłumaczyć motylkowi, że zmierza w złym kierunku — ku samozagładzie. Ku całej sympatii dla tej artystki, przydałby się jej zimny prysznic. Dla otuchy, zapraszam do obejrzenia fantastycznego występu Mariah z Lutherem Vandrossem. Piękne.