relacja
Egzorcyzmy Eryki Badu – relacja z warszawskiego koncertu

zdjęcie dzięki uprzejmości jazzsoul.pl
Przypadkowy obserwator sobotniego koncertu Królowej Neo-Soulu w stołecznym Parku Sowińskiego mógłby odnieść wcale nie do końca mylne wrażenie, że oto widzi spotkanie mistycznego kultu z bardzo zaangażowanymi wyznawcami i nie mniej charyzmatycznym liderem. Po tym jak Badu pojawiła się na scenie, tłum przeżył zbiorową ekstazę i pozostał w tym stanie przez kolejne półtorej godziny. (więcej…)
Relacja: Raphael Saadiq na Festiwalu Pozytywne Wibracje 2011

Patrząc na sprawę Festiwalu Pozytywne Wibracje od strony logiczno-logistycznej, wszystko powinno pójść nie tak. Bo daleko, bo Białystok to już przecież Rosja, bo line-up trafia do dość wąskiej grupy odbiorców, bo kimże ta słynna gwiazda wieczoru jest, kiedy (prawie) nikt jej nie zna? Jak się jednak okazuje, są na świecie artyści, dla których warto na koncert czekać latami i przebyć setki kilometrów. Takim artystą zapewne jest Raphael Saadiq, który absolutnie oczarował Białystok i dał publiczności taką energię, że ciężko było ustać w miejscu.
Ciasteczka atakują czyli poznajcie The Cookies
Całkiem nie przypadkiem pojawiłam się wczoraj na warszawskiej Pradze w okolicach godz. 18, całkiem nie przypadkiem też wzięłam po rozpoczęciu koncertu krzesło i przeniosłam się z nim pod samą scenę i całkiem nie przypadkiem zepsułam na koniec im koncert…
Relacja z OWF czyli Sistars + dodatki

Dane mi było być tylko na drugim dniu festiwalu Orange Warsaw, ale to wystarczyło, żeby poczuć muzykę całą sobą. Ckliwa nie jestem, mało rzeczy mnie wzrusza, ale podczas jednego z koncertów 3 razy miałam łzy w oczach. I bynajmniej nie były to łzy smutku, czy nieszczęścia. Były to łzy radości, wspomnień i stanu, w który wprowadzić mnie może tylko MUZYKA. Zacznijmy od początku, bo zrobiło się trochę melancholijnie.
SoulAnd po raz pierwszy – relacja

W czasie wakacji ciężko nam, redakcji dograć się tak, by być na wszystkich imprezach. Ale dzięki Wam drodzy czytelnicy mamy informacje z pierwszej ręki. Tak też stało się z pierwszym koncertem festiwalu SoulAnd, który odbył się w Warszawie. Nas nie było, ale Wy byliście. Dlatego ku pokrzepieniu serc nieobecnych i na podsycenie apetytu na kolejne występy naszych rodzimych, ‚czarnych’ gwiazd, prezentuję Wam relację naszego czytelnika.
SoulAnd, pierwszy festiwal okołosoulowy rozpoczął się we wtorek 7 lipca w warszawskim klubie Hard Rock Cafe. Cała impreza rozpoczęła się o godzinie 22:00, gdy na scenę wszedł pierwszy z trzech występujących zespołów, NuSoulCity…
Konkret, nie Abstract, czyli Q-Tip na Babich Dołach

*foto ukradzione dzięki uprzejmości Agencji Gazeta.
Z przykrością muszę donieść, iż w tym roku nie będzie relacji z koncertu, którego nie było, choć wiem, jak bardzo was to wtedy ,,poruszyło”. Również niezmiernie żałuję, że nie mogę dokonać po raz drugi tego wyczynu, zaliczanego przeze mnie to tzw. highlightsów mojej pseudo-kariery, ale tym razem praktycznie wszyscy nie mieli problemów ze złapaniem samolotu do Gdańska (może poza Buraka Som Sistema, ale oni są w pewien sposób wytłumaczeni, ponieważ Burakami są z nazwy i definicji), więc to automatycznie zamknęło mi usta i klawiaturę laptopa.
Po tym nic oczywiście nie wnoszącym wstępie wypadałoby przejść do konkretów, które wyjątkowo dla mnie, powinny się tu pojawić (taki mam kaprys w tym roku). Przestałam liczyć która to już edycja festiwalu Open’er, tak to już nam spowszedniało, ale na pewno czwarty rok z rzędu odbywa się on na terenie lotniska Babie Doły w obecnie najpopularniejszej polskiej gminie, czyli Kosakowie. Jak dało się to zauważyć już kilka miesięcy temu, tegoroczny program imprezy raczej nie rozpalił entuzjazmu wielbicieli czarnych rytmów. Poza oczywiście jednym wyjątkiem. Jego imię to Q-Tip. (więcej…)
Relacja z koncertu Beyoncé w Pradze

Kiedy pod koniec ubiegłego roku ogłoszono daty oraz miasta, które Beyoncé odwiedzi podczas swojej europejskiej trasy koncertowej „I Am… Tour” i stało się jasne, że Polska została (moim zdaniem bardzo niesprawiedliwie) pominięta, uznałam, że mimo wszystko nie można przegapić takiej okazji, jaką jest zobaczenie jedynej i niepowtarzalnej Beyoncé na żywo. Zwłaszcza, że występowała tuż za naszą granicą. Zdecydowałam się na Pragę w Czechach, gdzie bilety były w najbardziej dogodnej cenie, a i samo miasto warto było zwiedzić. Nie będę opowiadać, jakim fartem udało się mnie i mojej przyjaciółce zdobyć bilety i zaplanować podróż, za to podzielę się z Wami szczegółami koncertu (tak dobrze zapamiętanymi, chociaż od wydarzenia upłynął już miesiąc).
Oto nadszedł długo wyczekiwany dzień 30 kwietnia 2009 roku…
Rozmowa o koncercie Angie Stone

Ostatnio dużo więcej bywamy na koncertach – my redaktorzy strony. Niejednokrotnie razem, na tych samych imprezach. Ta niecodzienna relacja powstała dlatego, że nie chciałyśmy pisać dwóch recenzji o tym samym występie Angie w Polsce. Żadna z nas jednak, nie mogła odmówić sobie wtrącenia czegoś od siebie. Przed wami zatem zarejestrowana przez komunikator internetowy rozmowa-relacja o koncercie Angie Stone.
Siostra
Twoje pierwsze wrażenie, jeszcze przed wejściem… ?
Lejdi K
Hmmm, nie miałam jakiegoś specjalnego…
Siostra
Jakieś oczekiwania po poprzednim koncercie może?
Lejdi K
Zastanawiałam się jedynie czy powtórzy rewelacyjny koncert z lutego.
Siostra
Dokładnie. Ja też. W zasadzie byłam prawie pewna że zdoła to zrobić.
Lejdi K
Oczekiwałam takiej samej energii i pobudzenia. Ale nie byłam pewna, myślałam, że może jednak zmieni koncept koncertu i postawi bardziej na prezentację swojej muzyki niż na rozruszanie ludzi.
(więcej…)
Us3 po gdańsko-wrocławsku

*Powyższe zdjęcie ukradzione dzięki trojmiasto.pl. Poniżej wrocławska galeria.
Umówiliśmy się z aaktem, że z polskiej trasy koncertowej Us3 napiszemy wspólną gdańsko-wrocławsko relację. Oto i ona, w zasadzie ,,one”. Jak widać fakt, iż reprezentuje się jedną markę (czytaj: soulbowl.pl), nie wyklucza posiadania zgoła odmiennych opinii. Jest jednak prawdą, że nic lepszego od demokracji jeszcze nie wymyślono.
Przepraszam, ale Panda wylądowała – relacja z koncertu
22 kwietnia (wczoraj), w klubie Jazz Point w Warszawie, odbył się koncert promocyjny krążka ‘Doremifasofa’ zespołu , jak nie trudno się domyślić Sofa. Wymienię tylko niektóre rzeczy, które pojawiły się przez te dwie godziny: samoloty, bambusy, pandy, sushi, klocki lego i co najważniejsze, dobre dźwięki . Czytajcie dalej, a wiele się wyjaśni, bo trochę to wszystko do siebie nie pasuje.